MetalSide.pl

Bodomnite · Dołączył: 21 Lut 2007 Posty: 263 Przeczytał: 0 tematów

Rusek na upartego ja bym jechal, ale trzeba by zebrac jeszcze kilku ludzi... znaczy sie wzialbym samochod i bym dojechal do krakowa. Naprawde chce zaliczyc ten koncert, jak mysle ze mnie ominie to az mi zal dupe sciska Confused

Rusek

No ja tez chcialbym zaliczyc, ale nie wiem czy w koncu z kasa wyrobie Mad

A pomyslec, ze poprzednio grali 20 minut od mojego domu.... Rolling Eyes

gumbyy

Setlisty z pierwszego koncertu na trasie:

Helloween
1. Halloween
2. Sole Survivor
3. March of Time
4. As Long As I Fall
5. Eagle Fly Free
6. Paint A New World
7. A Tale That Wasn't Right
8. Drum solo
9. The Bells of the 7 Hells
10. We Burn
11. King for 1000 Years
12. Dr. Stein
13 . Medley - I Can/Where the rain Grows/Perfect Gentelman/Power/If I Could Fly/Steel Tormentor/Keeper of the 7 Keys
14. Future World (with Gamma Ray)
15. I Want Out (with Gamma Ray)

Gamma Ray
1. Heaven Can Wait
2. New World Order
3. Land of the Free
4. Into the Storm
5. Real World
6. Fight
7. Rebellion in Dreamland
8. Heavy Metal Universe
9. Silence
10. Ride the Sky
11. Valley of the Kings
12. Send Me A Sign

Jak dla mnie to nawet niezłe Smile

Gil-galad

Kawałek nr 3 w wykonaniu Dersia to musi być mała apokalipsa. Wink

gumbyy

Bodomnite · Dołączył: 21 Lut 2007 Posty: 263 Przeczytał: 0 tematów

Dobrze bedzie a mnie tam nie bedzie Sad

Stratovaria

Gdybym wiedziała wczęsniej, że Doro nie zagra, to na pewno szukałabym możliwości pojechania na te koncerty Confused

gumbyy

Ok... czas wyruszać Smile

gumbyy

Sabaton - świetnie
Gamma Ray - pozamiatali maksymalnie Twisted Evil

Helloween - całkiem dobrze Smile

Cały wyjazd na wielki PLUS Exclamation

Więcej jutro Smile

Black Demon

No i po koncercie Very Happy

.

W ostatniej chwili (sobota rano) okazało się, że mamy wolny bilet, miejsce w aucie i miejsce w hotelu, ale ciężko kogoś wyciągnąć na 2 dni do Czech w pół godziny :wink: .

Droga spoko, choć było kilka ciekawych trików zastosowanych przez pilotującego nas Mistrza D-Jodę, aby nie było zbyt łatwo Laughing

. Po zalogowaniu w hotelu (bardzo dobre warunki+śniadanie w niedzielę) i wrzuceniu kilku bro w hotelowej restauracji ruszyliśmy (ja, Gumbyy i Grzesiek) do hali. Na miejscu był już niezły tłok, ale po chwili zaczęli sprawnie wpuszczać. Wbiliśmy się na płytę. Gumbyy oczywiście zaczął przebijać się do barierki, a my udaliśmy się w kierunku nalewaków, żeby się nie odwodnić Wink

.

Koncert wystartował punktualnie o 20. Sabaton zagrał krótki (6 kawałków), ale konkretny set. Wokalista słodził Czechom przesadnie :wink: . W pewnym momencie powiedział do publiki, że nauczy ich jak jest "na zdrowie" po szwedzku, a ktoś przy barierce krzyknął "Skuuul". Wokalista powiedział ze sceny: "O widzę, że znasz już ten tekst". A ja zagadnąłem do Grześka, że wcale bym się nie zdziwił, gdyby to Gumbyy krzyknął. Okazało się, że miałem rację Laughing

.
Gamma Ray jak zwykle mnie pozamiatało. Hansen ma taką charyzmę, że czapki z głów. Na końcu wystąpił Helloween i w czasie naprawdę długiegio seta zagrał sporo starych i nowych kawałków, serwując też małe okołomuzyczne niespodzianki Laughing

. Cały show zwieńczyło wspólne odegranie przez Gamma Ray i Helloween "Future world" i "I want out". Deris i Hansen śpiewali te kawałki fragmentami. Celowo nie podaję set listy, bo nie chcę wyręczać Gumbyy'ego, który ogarnął już temat w drodze powrotnej. Koncert oceniam jako bardzo udany. Muzycy dali z siebie wszystko, ale trzeba przyznać, że hala była pełna (3500-4000 ludzi) i to ich pewnie dodatkowo mobilizowało.

Po koncercie zrobiliśmy jeszcze mały postój w pubie "Chelsea", a w niedzielę przed południem ruszyliśmy do domu. Na powrót Mistrz D-Joda zaserwował nam już niespodzianki większego kalibru, za co został odesłany na ławkę rezerwowych :wink: . Bez jego nawigacji dotarliśmy bez kłopotów do Wrocka.

Pozdrówki dla załogantów - Gumbyy'ego i Grześka.

Eyesore · Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 6541 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Z daleka

zarypiscie!

Ramza · Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 365 Przeczytał: 0 tematów

gumbyy

O Paweł mnie uprzedził Smile

To uzupełnie, że "SKUUULLLL" było rzeczywiście mojego autorstwa Laughing

No cóż... ma się to obycie w świecie Wink

Koncert zarypisty. Dla mnie Gamma Ray zarządziła. Helloween świetna scena, z kapitalnym wystrojem. Podczas "drum solo" niezła komedia (szerzej napiszę o tym w relacji Smile

).

Organizacja perfekcyjna, wszystko co do minuty. Czesi są chyba zakochani w melodyjnym graniu, bo tłok zrobili niesamowity Shocked

frekwencja u nas nieosiągalna Rolling Eyes

Zresztą fajnie się bawili, no przynajmniej w moich okolicach Smile

Fajny był jeden koleżka, co gapił się na mnie jak podczas koncertu Helloween śpiewałem teksty. Oczywiście do utworów z "Keeperów" Smile

strasznie był tym zadziwiony Laughing

heh... sam śpiewał tylko do nowych utworów Wink

Według mojej oceny to większe szaleństwo było na GR. Na Dyniowatych było już spokojniej. Deris w niezłej formie wokalnej, nawet nie skrzeczał jak na ostatniej trasie. Troszkę Wink

się męczył podczas Keeperowych utworów, a największy "zawał" miał podczas "March of Time". Strasznie siłowo to śpiewał (szczególnie refreny), aż był cały czerwony i myślałem, że mu głowa eksploduje Laughing

:wink: Po każdym refrenie wypijał sporą ilość wody (Marcin - specjalnie patrzyłem Wink

).

Ogólnie 100% zadowolenia... świetne koncerty, sporo śmiechu i pyszne piwo. Szczególnie ciemne w Chelsea Smile

Pozdrowienia dla: Black Demon, Grzesiek i Miszcz d-Yoda Twisted Evil

i Ramza

sienek

a set listy ?!?!?

Gil-galad