Forum MetalSide.pl
Forum serwisu MetalSide.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

16.06 Metallica, Megadeth, Slayer, Anthrax, Mastodon, Wa-wa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 26, 27, 28  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MetalSide.pl Strona Główna -> Koncerty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
(DeaDe)



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1387
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gilowice

PostWysłany: 14 Maj 2010, 19:54    Temat postu:

Bez kitu, lepsza byłaby już jakaś piosenkarka pop. Wysoki wokal w thrashu to porażka, chociaż były jeden czy dwa dobre techno thrashowe zespoły z tego typu śpiewakiem Wink. Ogólnie Anthrax to fuksiarze, bo że się ich zalicza do Wielkiej Czwórki to apogeum niesprawiedliwości; jest to nieuczciwe względem chociażby Testament i Annihilator.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eyesore



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z daleka

PostWysłany: 14 Maj 2010, 20:03    Temat postu:

(DeaDe) napisał:
jest to nieuczciwe względem chociażby Testament i Annihilator.

...badz overkill.
mi sie zawsze wydawalo, ze zostali do niej zaliczeni ze wzgledow komercyjnych - po prostu te 4 zespolu byly kiedys najbardziej popularne, sprzedawaly najwiecej plyt i gromadzily najwiecej ludzi na koncertach.
w koncu musieli byc popularni, skoro wystapili w Married with Children Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Eyesore dnia 14 Maj 2010, 20:04, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Herman



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4334
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Posen

PostWysłany: 14 Maj 2010, 22:16    Temat postu:

Cytat:
Z której strony

Jak nie widzisz różnicy między muzyką Mastodon a Anthrax to nie moja wina :wink:
Anthrax w porównaniu z Mastodon to punk Wink Wink

Ale nie ma co oceniac, jest jak jest i jest zajebiście !! W sumie zwisa mi kto ile będzie grał... ważne że zagrają 200km od mojego domu, ja ich zobacze, posłucham i gitara. Zagrają fajne 5 zespołów i jeden gniot, bardzo się cieszę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lux



Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 3245
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: 14 Maj 2010, 22:47    Temat postu:

gumbyy napisał:
A co do wytrzymania kilku godzin w jednym miejscu, to niezbyt rozumiem.

chodzi mi o to,ze na Wacken ludzie moga sie przejsc,przespac,odpoczac po koncercie.
Jakos naładują "baterie"
A tu jakby stali tyle godzin to mogłoby dojsc do omdlen itd

Podejrzewam,ze organizator wyznaczajac dlugosc setu kapelom akurat tym sie nie kierowal.
To ja teraz tak tutaj pisze,ze kilkanascie godzin w upale(bo tak moze sie zdarzyc w koncu czerwiec) mogloby sie roznie odbic na zdrowiu niektorych ludzi.

Mam kumpla,wielkiego fana Metallicy.
On kiedys postanowil wywalczyc sobie miejsce w 1wszym rzedzie.
Przestal cały dzien pod barierka.Widzial Metallice z bliska,ale powiedzial mi potem :nigdy wiecej.
zmechecony na maxa.

gumbyy napisał:
To lepiej niech wszyscy pograją 30 minut, ludzie się nie zmęczą....

prosze bez popadania w skrajnosc i bez drobnych złosliwosci WinkWinkWink

Edek77 napisal,ze impreza jest szumnie nazwana festem,ale dla mnie to jest po prostu wielki koncert.
Festiwal kojarzy mi sie z impreza,ktora trwa 2-3 dni.
No i w takim ukladzie taki Slayer,Megadeth mogliby grac po 1,5h.


Ostatnio zmieniony przez Lux dnia 14 Maj 2010, 23:01, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gumbyy
Redakcja


Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 15 Maj 2010, 00:38    Temat postu:

Dobra, nie chce mi się powtarzać...

The Big Four? To jest raczej The Big One + supporty. Co Ty z tymi omdleniami i zgonami na koncercie? Przecież gwiazdy będą grały wieczorem i upału nie będzie Rolling Eyes

Zresztą też możesz sobie na jednej kapeli pójść odpocząć, tak jak na Wacken...

Dla mnie festiwal to występ kilku (kilkunastu) zespołów, gdzie są w miarę równe "prawa" do sceny. Tutaj 40 minutowy występ to tylko i wyłącznie support. A przypomnę, że w nazwie imprezy jest magiczne "Festival".

Trudno, taka decyzja zapadła i nie ma co teraz przynudzać. 40 minutowe występy Megadeth i Slayer... alleluja Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Coffin



Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Chorzów

PostWysłany: 15 Maj 2010, 09:13    Temat postu:

Cytat:
Jak nie widzisz różnicy między muzyką Mastodon a Anthrax to nie moja wina Wink


No bo Mastodon to napierdala z każdej strony. Dla mnie to w zamian za więcej czasu dla Megadeth i Slayer to oni mogli by wcale nie grać, bo poza ostatnią płytą tego nie da się słuchać. Anthrax też nie jest moją ulubioną kapelą w zasadzie to słucham ich też bardzo rzadko, ale takie ATL rozwala cały Mastodon, a jak już się ich uznaje w tym The Big Four to niech grają wszyscy po sobie.

Co do tego, że ludzie mogli by mdleć itd. to przecież nikt nikomu nie każe szaleć w pogo na wszystkich kapelach i na pierwszych trzech kapelach frekwencja raczej nie będzie za duża ;D

A właśnie co do obecności Anthraxu w The Big Four to wiadomo, że są to zespoły najbardziej popularne. O ile obecność Mety, Slayera i Megadeth jest niepodważalna to Anthrax znalazł się tam bo zawsze byli tam gdzie działo się coś o czym było głośno, zawsze przewijał się przez to Anthrax i to raczej przez takie rzeczy zdobyli rozgłos. Ja bym tam raczej widział nie Annihilator czy Overkill, a Exodus Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
(DeaDe)



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1387
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gilowice

PostWysłany: 15 Maj 2010, 09:45    Temat postu:

Coffin napisał:
to oni mogli by wcale nie grać, bo poza ostatnią płytą tego nie da się słuchać, takie ATL rozwala cały Mastodon




Wyższość Mastodon polega na tym, że jest on zespołem jedynym w swoim rodzaju, a jeśli już są jakieś tego typu, to jest on prekursorem takiego grania. Już pomijając techniczne umiejętności, Mastodon po prostu tworzy, eksperymentuje, nie zamyka się na tępe brudasowskie napierdalanie, jak to masz na ATL (przecież ta płyta to poziom crossover thrashu), jeśli jakieś kawałki miały potencjał, to zostały zepsute przez brzmienie i tragicznego wokalistę (chyba jedyny numer, który mu się udał to "Medusa"). Mimo to Anthrax jeszcze nieźle łoił na koncertach z Bushem na wokalu. Nie ta liga. Mastodon = poszukiwanie nowych rozwiązań w metalu, Anthrax = wtórne nawalanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vader



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2820
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Katowice

PostWysłany: 15 Maj 2010, 10:56    Temat postu:

Ta, tylko że to Anthrax jako pierwszy połączył rap z metalem i to na długo przed myśl inicjującą powstanie Mastodon. Koncert Wielkiej Czwórki nie powinien być przerywany przez ten zespół. Za Anthrax stoi historia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gumbyy
Redakcja


Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 15 Maj 2010, 10:56    Temat postu:

(DeaDe) napisał:
Wyższość

Wyrocznia przemówiła... Wink

Raczej nie ma sensu przekonywanie się nawzajem... jeden woli to, a drugi tamto.

No Exodus/Testament w tym zestawie elegancko by pasował Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lux



Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 3245
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: 15 Maj 2010, 11:15    Temat postu:

gumbyy napisał:
(DeaDe) napisał:
Wyższość

Wyrocznia przemówiła... Wink

hehehe DeaDe chciał po prostu uzasadnić swoje zdanie Wink
DeaDe napisał:
Anthrax = wtórne nawalanie

scienili sie(IMO),ale zeby było wtórnie to chyba jednak nie.
To co nagrali z Bushem to zupełnie inny biegun niz to co z Beladonna/Turbinem
gumbyy napisał:
No Exodus/Testament w tym zestawie elegancko by pasował Very Happy

oj,tak,oj tak...albo Overasek.Wysłuchac live tych killerów z Ironbound -mniam Pray


Ostatnio zmieniony przez Lux dnia 15 Maj 2010, 11:16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gumbyy
Redakcja


Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 15 Maj 2010, 11:23    Temat postu:

Lux napisał:
oj,tak,oj tak...albo Overasek.Wysłuchac live tych killerów z Ironbound -mniam Pray

O fakt... Overkill równie dobrze by pasował... w zasadzie to już mamy swój własny "The Big Four" Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
(DeaDe)



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1387
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gilowice

PostWysłany: 15 Maj 2010, 11:25    Temat postu:

Chodziło mi raczej o wtórne nawalanie na samej płycie (i względem sąsiednich ATL również) + monotonne kawałki. Dopiero na WCFYA zespół przestał grać pod swoją "kultową publikę" Wink, ale płyta i tak średnia.

No i tak średnio widzę ten rap + metal.

A co do Exodus: ten zespół zaczął się dopiero na TOTD Razz Razz Razz. Testament zawsze rozpierdalał \m/.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gumbyy
Redakcja


Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 15 Maj 2010, 11:28    Temat postu:

(DeaDe) napisał:
A co do Exodus: ten zespół zaczął się dopiero na TOTD Razz Razz Razz.

To raczej druga młodość Very Happy posłuchaj "Another Lesson In Violence" \m/
(DeaDe) napisał:
Testament zawsze rozpierdalał \m/.

\m/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
(DeaDe)



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1387
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gilowice

PostWysłany: 15 Maj 2010, 11:30    Temat postu:

Nie no, mówię o studyjnych, bo ALIV faktycznie niezłe jest.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lux



Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 3245
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: 15 Maj 2010, 11:34    Temat postu:

(DeaDe) napisał:
Chodziło mi raczej o wtórne nawalanie na samej płycie (i względem sąsiednich ATL również) ...

spoko,spoko-masz swoje zdanie(szacun),ale jak cos mi sie nie zgadza to reaguje Wink

(DeaDe) napisał:
No i tak średnio widzę ten rap + metal.

Przeciez to była zgrywa.I jeszcze te bermudy na tyłku Wink

(DeaDe) napisał:
A co do Exodus: ten zespół zaczął się dopiero na TOTD

spalimy Cie na stosie heretyku Very Happy,albo na palik jak Azję wbijemy Very Happy
Zapodaj sobie debiut Exo.

(DeaDe) napisał:
O fakt... Overkill równie dobrze by pasował... w zasadzie to już mamy swój własny "The Big Four" Wink

zrobimy sobie swoj alternatywny festival i nikt nie omdleje,hej!Wink
No a serio to mogłoby byc ciekawe.Wszystkie te ciut mniejsze(wcale nie gorsze)kapele na jednej scenie.
Tylko nie byłoby takich tłumów Confused


Ostatnio zmieniony przez Lux dnia 15 Maj 2010, 11:35, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MetalSide.pl Strona Główna -> Koncerty Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 26, 27, 28  Następny
Strona 16 z 28

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin