Forum MetalSide.pl
Forum serwisu MetalSide.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

First Time ;)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MetalSide.pl Strona Główna -> Ogólnie o muzyce metalowej
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pan Prezes



Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ze słowiańskich lasów ;)

PostWysłany: 12 Paź 2007, 05:08    Temat postu: First Time ;)

Pan Prezes zaproponuje Wam dziś cosik nowego z działu Gry i Zabawy Very Happy:wink:

Smarujemy wypracowania na następujące pytania:

1. Pierwsza płyta CD, jaką sobie kupiłem / kupiłam
2. Pierwsza płyta LP, jaką sobie kupiłem / kupiłam
3. Pierwsza kaseta, jaką sobie kupiłem / kupiłam

Chodzi oczywiście o jak najwięcej szczególasów. Dzień, miesiąc, rok, okoliczności, numer buta, etc. Very Happy

Ponieważ Pan Prezes chce Was zachęcić do wspólnej zabawy, wypowie się pierwszy Cool

Pierwsza płyta CD:
"Powerslave" Iron Maiden. Kupiłem w 1988 roku na stoisku muzycznym w pabianickim (jedynym wówczas czymś na wzór marketu i oczywiście państwowym Mr. Green ) domu handlowym. To były jeszcze czasy, kiedy za wielu płyt CD nie było w ogóle w sklepach, więc jak to wypatrzyłem, to wywaliłem kasę natychmiast. Kupiłem tę płytę jeszcze przed tym, jak udało mi się uciułać na pierwszy odtwarzacz CD, hehehe... Muzykę znałem, wiedziałem, że kiedyś ten odtwarzacz będzie (w sumie pojawił sie bardzo szybko, ale to był szczęśliwy traf - bogaczem nie byłem...), więc wiedziałem, że jak już będzie, to będę słuchał Very Happy

Płytę - rzecz jasna - mam do dziś. W stanie idealnym, bo miałem tyle oleju we łbie, by nie ulegać wówczas pieprzeniu, że CD są niezniszczalne (taka na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych powszechnie panowała opinia Laughing ) i bardzo o nie dbałem. Za to stoiska od lat już nie ma, gość, który je miał, bawi się w samorządowca, w Pabianicach padły wszystkie sklepy muzyczne poza jednym, który żyje z tego, co sprzeda spod lady (kolo nagrywa ludziom za kasę, ale i tak ledwie przędzie...). Cóż, takie czasy...

Pierwsza płyta LP:
Tu mam lekki problem, bo - cholera - nie pamiętam, co pierwsze kupiłem... I kiedy też... Musiał to być jakoś 1986 rok, przez mój dom przewalały się polskie licencje takich rzeczy, jak "Gold'N'Glory" Faithful Breath, "Second Attack" Crossfire, "Mind Over Muscle" 220V... Chyba płytę Szwedów z 220V kupiłem, jako pierwszą. Fajna rzecz... Dziś jej już nie mam, bo dokumentnie skatowałem ją na tym, co u mnie wówczas robiło za gramofon. To było wielkie radio z adapterem marki Sudety (w drewnianej obudowie Mr. Green ). Brzmiało to... aaa, szkoda gadać Laughing Dość powiedzieć, że płytę w tym cudzie włączało się i gasiło ręcznie, bez dźwigienki podnoszącej ramię Laughing Żaden z moich LP po kilku kontaktach z Sudetami nie mógł wyjść bez szwanku Laughing Większość rzeczy jednak mam już na CD. 220V też Smile

Pierwsza kaseta:
Lata 1984 - 1985 to przegrywanie od kumpli głównie, bo z kieszonkowym lipa Sad I to wtedy jeszcze głównie na szpulowca. Pierwszą kasetę kupiła mi chyba w 1986 mamusia Mr. Green To był debiutancki Kat - Miała kobiecina gust! Very Happy Albo inaczej - chciałbym dziś spotkać się z gościem, który jej doradzał i dowiedzieć się, jak to było Laughing Tę kasetę dostałem na prezent (taki prawdziwy - sam nie wybierałem sobie "prezentu"), więc miałem duuużo szczęścia, bo zawsze mógł mi się trafić jakiś Połomski... Laughing Samodzielnie w tym samym roku kupiłem sobie "The Number Of The Beast" Iron Maiden. Pirata, które wtedy w Polsce uchodziły za oryginały. "Firma" nazywała się Kirshner (wcześniejszy Kat był z Polmarku). Do dziś mam przed oczami wkładkę, z rysunkiem okładki, który był w zupełnie innych odcieniach, niż oryginalna okładka. Nawet przez jakiś czas myślałem, że prawdziwa okładka wygląda, jak ta u mnie, a kumpel, który kupił kasetę z innej pirackiej "firmy", ma jakąś syfowatą... Laughing

Kaset tych dziś już nie mam. Jakiś czas temu rozdałem kasety dzieciakom w okolicy. Zostawiłem sobie tylko stare demówki i inne rzeczy, które nie były wydane w innej formie.

OK, to teraz Wasza kolej. Nie opierdalać się, tylko smarować! Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Herman



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4334
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Posen

PostWysłany: 12 Paź 2007, 11:23    Temat postu:

Pierwsza płyta CD
To było Iron Maiden - Virtual XI. Kupiłem te płytę w 1998 roku, czyli w roku wydania:) byłem wtedy bardzo młody i zaczynalem się fascynować tego typu muzyką. A gdzie kupilem? W Bydgoszczy w Makro :wink: Nie wiem jaki miałem wtedy numer buta, ale chyba juz cos powyżej 40 Laughing Wróciłem do domku i zaraz zapodałem sobie, do tego sluchaweczki na uszy i wszystko grało :wink:
Tak panie prezesie, mam to na CD oryginalnym Laughing :wink:



Pierwsza kaseta
hmmm, jak sobie przypominam to była to Metallica -Reload. Kupiłem to w takim sklepiku u mnie na mieście zwał sie "MegaForce" (chyba jeszcze on tam jest Shocked ) Laughing tez w 1998 roku to zrobiłem. A na nastepny dzień kupiłem Load Very Happy Niedługo potem jako 'fan' tego zespołu dostałem od kuzyna wszystkie pozostałem kasety Metallicy ale to były takie stare, jeszcze z Takt'a Razz




Pierwsza płyta LP Tu nie moge nic powiedziec, bo nie kupowałem. Z prostego powodu -uszkodzony gramofon Laughing Ale moja siostra cioteczna miała dobry i jakos juz w XXI wieku posłuchałem u niej to co ona miała: Iron Maiden -Live after death i Helloween -Keeper I :wink:


Ostatnio zmieniony przez Herman dnia 12 Paź 2007, 11:34, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pan Prezes



Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ze słowiańskich lasów ;)

PostWysłany: 12 Paź 2007, 11:31    Temat postu:

herman napisał:
Tak panie prezesie, mam to na CD oryginalnym

Shocked Nie może być! :wink:

Co do LP: "Live After Death" też miałem swój, a pierwszego "Keepera" nawet kilka sztuk. Chyba w zeszłym roku dałem komuś jeden, inny jeszcze pewnie gdzieś się u mnie wala. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gil-galad



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2531
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: 12 Paź 2007, 12:28    Temat postu:

Pierwsza płyta LP: brak

Pierwsza kaseta:
"Flash Gordon Soundtrack" Queen oczywiście pod wpływem filmu Flash Gordon (Flash... ahhaaahhh Laughing). Taśma zakupiona w pobliskiej księgarni w rok 1992 albo 1993 i ogólnie rzecz biorąc to dzięki niej zainteresowałem się muzyką.

Pierwsza płyta CD:
Bardzo długo nie miałem odtwarzacza CD w domu, w związku z czym mój pierwszy srebrny krążek pojawił się na półce dopiero w roku 1998. A było to "Tunes of War" Grave Digger, którego na oryginalnej kasecie w naszym kraju dostać nie było można. Miejsc zakupu: nieistniejący od kilku ładnych lat sklep Ryk w podziemiach Centralnego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gumbyy
Redakcja


Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 12 Paź 2007, 12:49    Temat postu:

Pierwszy LP:
wciąż nie został kupiony...

Pierwsza kaseta:
Hmm... cholernie trudne zadanie. Chyba to była składanka ballad Scorpions. Oczywiście pirat z TAKT-u, albo z MG Laughing Kupiłem ją w takim kiosku na chodniku (coś jak teraz kioski RUCH-u). Pamiętam, że pogoda była kiepska, było chłodno i siąpił deszcz, więc pewno to jakaś jesień była. Byłem bardzo dumny z mojego pierwszego zakupu, bo wcześniej miałem tylko przegrywane kasety, albo nagrywane z radia, albo z nagrywalni Laughing Smile Kiedy to było? Uuuu... trudne pytanie... eee.. nawet łatwe Very Happy To na 100% był 1990 rok, bo na tej składance był utwór "Wind of Change" Very Happy Kasety prawdopodobnie nie mam, bo dawno temu posprzedawałem za grosze (a część też porozdawałem - szczególnie pirackie Wink)

Pierwsza płyta CD:
U mnie to było Megadeth - Rust in Peace. Pamiętam, że dostałem pierwszą wypłatę w pracy (wcześniej z kasą było u mnie dosyć krucho) i w ten sam dzień odwiedziłem stoisko muzyczna w jakimś większym sklepie. To było wielkie święto dla mnie. Byłem cholernie dumny z mojej pierwszej płyty CD. Kiedy to było? pewno gdzieś około 1993 roku, bo w tym czasie zacząłem po raz pierwszy pracować Smile Płytę mam do dzisiaj, w stanie prawie idealny (ma kilka drobnych rysek) Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thrasher



Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 12 Paź 2007, 13:02    Temat postu:

pierwsza kaseta: hm... Iron Maiden - Piece of Mind, jakas taka dziwna podrobka z fotografowana wkladka ok. 1985 roku
pierwszy Lp: Kat - 38ka zaraz po premierze w Bydgoszczy na osiedlu Lesna w ksiegarni byla
pierwszy Cd: Kat - Oddech Wymarlych Swiatow w 1992, wczesiej tylko rozne Maxy Rc Mg i takie tam....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pan Prezes



Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ze słowiańskich lasów ;)

PostWysłany: 12 Paź 2007, 13:09    Temat postu:

Cytat:
dziwna podrobka z fotografowana wkladka

Czarno-biała. Znam, pamietam - w dolnym prawym rogu na każdej pisało "Deck". Wkładki robił jakiś koleś, który LP do wykonania obrazu okładki brał m.in. od mojego kumpla z Pabianic Very Happy Można je było kupić luzem, ale wielu właścicieli muzycznych nagrywało na czyste kasety i sprzedawało "oryginały" z tymi wkładkami. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thrasher



Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 12 Paź 2007, 13:16    Temat postu:

to fakt, nawet chyba jeszcze w archiwum mam kilka na zasadzie akt najstarszych. Jest napis deck hahaha. Chyba juz tylko takie dinozaury jak my takie rzeczy pamietaja nie PREZESHOR?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pan Prezes



Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ze słowiańskich lasów ;)

PostWysłany: 12 Paź 2007, 13:21    Temat postu:

Hehehe, coś w tym jest... Chociaż tu się pojawia kilku starszych od nas gości, znaczy się dwóch kojarzę (Gross i 12147, chociaż Tomek z metalem na dobre spotkał się w latach dziewięćdziesiątych) Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bodomnite



Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 12 Paź 2007, 18:06    Temat postu:

Pierwszy LP: brak

Pierwszy CD: tez brak Twisted Evil

Pierwsza kaseta: Guns N' Roses - Use Your Illusion I. Bylem wtedy chyba w 7 klasie podstawowki i gunsow znalem jedynie z pirackich kaset a'la Kat Pana Peresa Smile Zawsze chcialem miec ich wszystkie orginalne plyty tazke trzeba bylo cos z tym zrobic. I tak zrzadzeniem losu dostalem odszkodowanie zaaaaaaaaaaaaa za cos tam, juz nie pamietam Smile i czym predzej polecialem do jedynego muzycznego sklpeu w mojej wsi i zakupilem w/w kasete. Ale bylo radosci, nie da sie tego opisac, nie wychodzila z mojego wysluzonego grajka przez bardzo dlugi czas, az nie kupilem nastepnej kasety gnr Twisted Evil koniec koncow udalo mi sie uzbierac cala dyskografie na kasetach i sa to jedyne orginalne rzeczy jakie posiadam z muzyki... No moze nie jedyne, mam jeszcze orginala na kasecie "Brave New World" IM Smile Tylko zeby mi tutaj CBA do domu nie wpadlo Laughing CD nie kupowalem bo nie mialem takiej potrzeby...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gross



Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z otchłani

PostWysłany: 12 Paź 2007, 18:15    Temat postu:

PIERWSZE CD

na pewno bylo to w 1987 roku i na pewno byla to jakas plyta Queen, cieszylem sie jak dziecko, plyte kupilem od goscia ktory byl marynarzem i przywozil rozne rzeczy z zagranicy, nie pamietam ile kosztowala ale dosc sporo

Natomiast pierwsze metalowe CD to bylo w grudniu 1988 roku i byl to Slayer - Reign In Blood, kupiony w pawilonie w Szczecinie

PIERWSZA KASETA

debiut Slayera na targu, dzis juz tego nie wiem i nie wiem czy byl to oryginal, w kazdym razie rok 1985

PIERWSZE LP

rok 1975 i debiut Budki Suflera w jakiejs lubelskiej księgarni...trezba bylo plyte zamowic bo to pojawialo sie w sklepach schodzilo na pniu, kolejki byly po ten album jak po szynke czy czekolade w stanie wojennym
A pierwsze LP z mocnym graniem to był Rainbow - Rising, jakos tak 4 lata pozniej w tym samym miejscu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bodomnite



Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 12 Paź 2007, 18:16    Temat postu:

O i Reign In Blood tez mam orginalne, dzieki za przypomnienie Gross Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Venom



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1266
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Znikąd

PostWysłany: 13 Paź 2007, 15:00    Temat postu:

Pierwsze LP - wciąż nie ma
Pierwsza kaseta - Nirvana Nevermind gdzieś w 1997 - Bardzo wczesnie zaczeło mnie rajcowac rockowe granie, co nie za bardzo podobało sie rodzicom i uwazali to za dziwne.... a gdzie??? W Dukacie w Olsztynie było stoisko z czymś takim.... Pierwsza metalowa kasete kupiłem w tym samym roku i miejscu i był to "Reload" Metallicy chociaż ta akurat płytę Kalifornijczyków pod metal podciagnać trudno....
Piersza płyta to S&M w 1999 na stadionie dziesieciolecia dzień przed koncertem Mety w Wawie. Miałem wtedy 13 lat i pojechałem razem z siostra i jej chłopakiem na koncert w ramach prezentu na dzień dziecka... Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dudon33



Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mars

PostWysłany: 13 Paź 2007, 17:47    Temat postu:

Moja pierwsza kaseta to Kylie Minogue&Jason Donowan . Kupił mi ją ojciec jak bylismy u cioci w Łodzi. Kosztowała jako podwójny album Very Happy 8tys. Był to rok87. A swoją pierwszą tasme z normalną muzą kupiłem w 90r i i to był Queen Innuendo firmy Takt. Wszystkie kasety jakie zbierałem mam do tej pory(ok.400szt.) i nie mam ochoty pozbywac sie ich Smile Co do CD to dosc pozno zacząłem je zbierac(odtwarzacz mam dopiero od 2001), a pirwszy chyba byl Running wild- Branded and Exiled kupiony na targu za 10zł gdzies w 97r. LP -nie posiadam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dick



Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: 13 Paź 2007, 22:11    Temat postu:

Pierwsza Kaseta - Tiamat Sceletorn Sceletorn zakupiony w roku 2000
Przez jakieś 3 lata kupowałem same kasety pewnie dlatego że we wszystkich sklepach chcieli się ich pozbywać i mialy naprawde niską cenę po za tym ceny płyt wydawały mi się za bardzo wygurowane .
Bardzo śmieszne jest to że ostatnio swoich kaset słuchałem w aucie jakiś rok temu - w domu zepsół się odtwarzacz po za tym wszystko co mam na kasetach mam też na mp3 z racji zwyczajnej wygody.
Pierwszy LP - Nie mam ale w moim pokoju lezy na pułce ok 150 winyli od ojaca których nie słucham z racji braku gramofonu.
Pierwszy CD - to było w roku 2003 kiedy w pewnym sklepie muzycznym leciała płyta zespołu Solitude Aeturnus która kupiłem pomimo astronomicznej jak mi się wuwczas wydawało ceny 45 zł . Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MetalSide.pl Strona Główna -> Ogólnie o muzyce metalowej Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin