MetalSide.pl

Eyesore · Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 6541 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Z daleka

wydaje mi sie, ze w pewnym sensie nowe nadeszlo juz dawno. przeciez mnostwo mlodych kapel sama wydaje swoje plyty. przyczyny takiego stanu rzeczy sa 2: wytwornie nie chca inwestowac w nowy narybek, bo sie im to po prostu nie oplaca i w dzisiejszych czasach wydanie plyty samemu nie nastrecza wiekszych trudnosci. teraz do tej rzeszy nowicjuszy dolaczyli starzy wyjadacze.
nowoscia jest w przypadku F&J to, ze fani sponsoruja wydanie ich nowej plyty, a nie zespol, czy wytwornia. a skoro udalo im sie zgromadzic wiecej srodkow finansowych niz potrzebowali, wiec byc moze w przyszlosci taka forma wydawania plyt bardziej sie rozpowszechni. czas pokaze.

gumbyy

Tak, młodzi sami wydają, bo nikt im tego nie zrobi. Jedyny problem, to kasa, bo profesjonalne studio, dobry producent, miksy + mastering, oprawa graficzna, czy samo tłoczenie płyt to jednak spory wydatek.

Zastanawia mnie fakt, że "stare" kapele też zaczynają tak działać i najwyraźniej jest to w jakiś sposób opłacalne. Zobaczymy, czy to skończy się pojedynczymi przypadkami, czy też wpisze się na stałe.

Ciekawi mnie, czy zespoły, które działają na swoją rękę będą w stanie koncertować tyle samo, co z kontraktem w ręku.

Eyesore · Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 6541 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Z daleka

troche z innej beczki, ale rowniez wydaje mi sie, ze to znak naszych czasow i bedzie mozna sie spodziewac wiecej takich motywow w przyszlosci: pare dni temu kupilem pierwsza plyte wydana przez chinska wytwornie. ta plyta to reedycja epki thrashowego Anihilated z Anglii poszerzona o demo, a wytwornia nazywa sie AreaDeath Prod. i ma siedzibe w Pekinie.