MetalSide.pl

gumbyy

[link widoczny dla zalogowanych]

Tyle ode mnie Very Happy

ttomasz · Dołączył: 25 Lut 2011 Posty: 136 Przeczytał: 0 tematów

Raz przesłuchałem, bardzo dobra płyta, ale...jakoś więcej nie miałem ochoty przesłuchać, w przeciwieństwie do BOTN.
Ale za wcześnie na werdykt, chociaż dyszki raczej nie dostnie. Z jednym jednak muszę się zgodzić, Accept to dziś szczyt heavy metalu!

Stratovaria

gumbyy

ttomasz · Dołączył: 25 Lut 2011 Posty: 136 Przeczytał: 0 tematów

Czepiacie się Razz

Odwalili kawał dobrej roboty, ale po BOTN szalałem, a teraz jakoś nie mam nastroju Wink

gumbyy

Jak dla mnie to miazga od początku do końca. Wczoraj odpaliłem sobie "Blood..." i na dzisiaj większe ciśnienie mam na "Stalingrad". Pewno to efekt świeżości i nowej płyty.

Wasyl

mysz83

Obiektywnie plyta jest swietna, subiektywnie chyba juz mam troche dosc takiej samej muzyki. Przesluchalem dwa razy i na razie nie czuje potrzeby wiecej. Kilka lat temu sluchalbym jej pewnie teraz non-stop.

Nomad · Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 330 Przeczytał: 0 tematów

Przesłuchałem Stalingrad i jak dla mnie to taki młodszy brat Blood of the Nations , identyczna recepta jakby na utwory. Tytułowy Staligrad i Against the World zwłaszcza wyszły tutaj udanie , znakomite heavy. Reszta utworów jednak troszkę mi nie weszła w ucho , sam nie wiem dlaczego .
Tzn pomijam tutaj Shadow Soldiers-dla mnie to jak narazie najwybitniejszy utwór tego składu- nie jest to zwykła kompozycja heavy-metalowa czy nawet znakomity heavy-metal tylko coś więcej .
Co do porównać z BOTN to tamta chyba była troszkę równiejsza , sam nie wiem.

Accept to jednak głównie koncerty , w latach 80 już świetne Staying Alife to pokazywało a 2 koncerty na których byłem to tylko potwierdzają. Wolf Hoffman to jak dla mnie największa osobistość całej niemieckiej muzyki , szeroko pojętej , Ritchie Blackmore swoich czasów , bo tamten o tej muzyce dawno zapomniał.
Na tych nowych płytach Accept bardziej niż brak Udo przeszkadza mi produkcja , troszkę brakuje brudu typowego dla starszych płyt, ale to detal raczej.

STONE · Dołączył: 11 Kwi 2012 Posty: 58 Przeczytał: 0 tematów

Jeszcze tej płyty nie słyszałem Shocked

. Wszystko przez BOTN, tamta była tak dobra, że mam zbyt wygórowane oczekiwania. Ale prędzej czy później trzeba będzie się ze Staligradem zmierzyć.

wesyr

Doskonała płyta. Powiedzcie, czy kawałek Twist of Fate nie łamie nadgarstków? Boski temat, rytm i melodie.

gumbyy

Blood Brother

Bardzo dobra plyta!