MetalSide.pl

Żelazny

Dla mnie ta płyta ogólnie może i by nie była taka zła, gdyby nie totalnie wygładzone i ugrzecznione brzmienie. Do tego nawet gdy czasem się trafi jakiś niezły moment, to zaraz potem jest taki, że aż zęby bolą. A już szczytem jest ostatni singiel którego nie jestem w stanie przesłuchać do końca https://www.youtube.com/watch?v=CHR_pi9x8fg

gumbyy

dziador · Dołączył: 16 Paź 2015 Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów

Dla mnie płyta średnia , brakuje mi pierdolniecia takiego choćby jak "King of the Kill" . Jak już wrócił do wokalowania , to mógł zrobić coś w tylu tej płyty Smile

gumbyy

Raul

aaa, no jak byscie chcieli drugiego KOTK to rozumiem Smile

ja sie nawet nie ludzilem, wiec to wszystko traktuje w kategoriach drugiej wody po kisielu Wink

i w tej kategorii to dla mnie "możbyć" Wink

Lux

posłuchałem (przez przypadek) Snap i nawet mi sie spodobał Smile

A tak poza tym kapeli nie słucham.