Forum MetalSide.pl
Forum serwisu MetalSide.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Orphaned Land - The Never Ending Way of ORwarriOR

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MetalSide.pl Strona Główna -> Płyty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gumbyy
Redakcja


Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 23 Mar 2010, 23:03    Temat postu: Orphaned Land - The Never Ending Way of ORwarriOR

01. Sapari 04:04
02. From Broken Vessels 07:36
03. Bereft In The Abyss 02:45
04. The Path - Treading Through Darkness 07:27
05. The Path, Pt. 2 - The Pilgrimage To Or Shalem 07:45
06. Olat Ha'tamid 02:38
07. The Warrior 07:11
08. His Leaf Shall Not Wither 02:31
09. Disciples Of The Sacred Oath, Pt. 2 08:31
10. New Jerusalem 06:59
11. Vayehi Or 02:41
12. M i ? 03:27
13. Barakah 04:13
14. Codeword: Uprising 05:25
15. In Thy Never Ending Way (Epilogue) 05:09

Premiera 25 stycznia.

Z tego co słyszałem, to zapowiada się całkiem przyjemnie. CD zamówione w sklepie, trzeba czekać Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
moonfire



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: miasto ptasiej grypy

PostWysłany: 29 Mar 2010, 15:13    Temat postu:

Poprzednia płyta już była nieznośna, tu posłuchałem fragmentów na MySpace i nie mam ochoty dalej. Nie leży mi taka barokowa stylistyka polegająca na wpieprzaniu do jednego wora wątków z różnych parafii, nierzadko ze sobą sprzecznych. Bynajmniej nie w takiej formie. Crossover lubię ale w Faith No More i u Dillingerów. A już w ogóle jak słyszę growle na tle klawiszy, mam odruch wymiotny. Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gumbyy
Redakcja


Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 29 Mar 2010, 20:23    Temat postu:

a ja sobie czasami lubię posłuchać czegoś spokojniejszego i pomieszanego. Od lat takim dyżurnym zespołem u mnie jest właśnie OL.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
moonfire



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: miasto ptasiej grypy

PostWysłany: 29 Mar 2010, 21:22    Temat postu:

gumbyy napisał:
a ja sobie czasami lubię posłuchać czegoś spokojniejszego i pomieszanego. Od lat takim dyżurnym zespołem u mnie jest właśnie OL.


Często słucham spokojnych rzeczy, nawet ostatnio więcej, niż tych ciężkich, ale wtedy w ogóle nie sięgam po obszary okołometalowe, raczej jakiś pop czy downtempo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eyesore



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z daleka

PostWysłany: 22 Maj 2011, 13:41    Temat postu:

bump!
musze powiedziec, ze plytka jest wysmienita. bardzo mi sie podobaja klimaty w jakich obraca sie orphaned land - takie wlasnie melodyjne granie z klawiszami i babka na wokalu. tylko proporcje musza byc wywazone i nie moze byc to za ckliwe. juz poprzednia plyta byla swietna i w ogole pomiedzy dwoma pierwszymi a dwoma ostatnimi jest ogromna przepasc zwlaszcza w brzmieniu. ale w samych utworach tez. dojrzeli jako kompozytorzy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MetalSide.pl Strona Główna -> Płyty Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin