MetalSide.pl

gumbyy

Na razie dostępna jest tylko promówka, ale można coś o tej płycie powiedzieć.

3 utwory na promo gniotą i to ostro gniotą. The No-Mads wykonali kolejny krok do przodu. W porównaniu z "Deranged" muzyka uległa większej "brutalizacji", "intensywności" i "zagęszczeniu". Inaczej tego nie potrafię opisać Smile

"Reverend Terrorist" - cios prosto na szczękę. Po prostu thrash metalowy killer. Jazda bez trzymanki od początku do samiutkiego końca. Bębny podczas solówki Shocked

Oskar wymiata potężnie. No żywo MOC!

"The Age of Demise" - troszkę mniej rozpędzony, ciut bardziej stonowany. No ale to dalej jest mięcho. Ciężkości tutaj nie brakuje. Kawałek jest bardzo rozbudowany, trwa coś ok 6 minut. Długi wolny wstęp (coś jak na ostatnim Destruction) i później dalej spokojnie (jak na No-Mads Wink

). Mamy tutaj świetny fragment z solówkami. Kapitalne granie Exclamation

"Unter the Bar" - ciąg dalszy "Thrash Alkoholisation" z płyty "Deranged" Wink

Oczywiście koncertowy klasyk. Typowy kawałek dla tego zespołu.

Świetne brzmienie (ZED Studio - czy tam kiedyś spieprzą jakąś płytę? Wink

), świetna muza. Wokal Sylwii jakoś tak bardziej "wpasowany" w instrumenty. Dla mnie największym zaskoczeniem jednak jest Oskar. Niektóre momenty powalają. Zresztą na żywo nie jest inaczej. Niezłe sola Przemka. Bas to wiadomo - furkocze aż miło.

Katuję to promo od rana i aż żal będzie wyłączyć. Niecierpliwie czekam na cały album.