Forum MetalSide.pl
Forum serwisu MetalSide.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Virgin Snatch - In The Name Of Blood
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MetalSide.pl Strona Główna -> Płyty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
(DeaDe)



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1387
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gilowice

PostWysłany: 9 Lut 2007, 16:33    Temat postu:

Ta, naprawdę masz dużo tego "emo"...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AZSiak



Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 9 Lut 2007, 16:57    Temat postu:

Nie ma może dużo, ale za to jak jest, to powala śmiesznością.
Np w " State of Fear ", nie wiem skąd nagle Zielonemu włączył się taki głosik, dziwne to i niezrozumiałe dla mnie

EDIT : nie wiem, czy dobrze zrozumiałeś mojego posta, chodziło mi tylko o czyste wokale
Powrót do góry
Zobacz profil autora
(DeaDe)



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1387
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gilowice

PostWysłany: 9 Lut 2007, 17:07    Temat postu:

AZSiak napisał:
Nie ma może dużo, ale za to jak jest, to powala śmiesznością.
Np w " State of Fear ", nie wiem skąd nagle Zielonemu włączył się taki głosik, dziwne to i niezrozumiałe dla mnie

EDIT : nie wiem, czy dobrze zrozumiałeś mojego posta, chodziło mi tylko o czyste wokale


W "State of fear" mi one nie przeszkadzają. W "Purge my stain" lekko już wkurzają, ale potem na płycie już nie ma taki "emo"wstawek (nie licząc ballady, której w growlowy sposób zaśpiewanej sobie nie wyobrażam Shocked ). Jeśli je zsumujesz to ile Ci z tego wyjdzie? 15 sekund?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AZSiak



Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 9 Lut 2007, 17:10    Temat postu:

Ale jest to skuteczna łyżka dziegciu w tym dzbanuszku miodu.
Mi to bardzo przeszkadza, bo mnie szczególy bardzo drażnią, a wiadomo, że Zielony ma głos potężny, i nie wiem skąd nagle coś takiego mu się pojawiło.
Ogólnie ITNOB jest słaba dla mnie, rasowy thrash to teraz imo Legion of the Damned nagrał, a tutaj takie zawieszenie pomiędzy czadem, techniką a nowością.... Brak określonej wizji zespołu + brak własnego jeszcze stylu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raul



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2767
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

PostWysłany: 11 Lut 2007, 13:21    Temat postu:

powiem tak, przed wyjsciem AOL po necie hulala wersja Deprived Of Dignity z (w miare) czystymi wokalami. potem chlopaki doszli do wniosku ze wola growle no i nagrali growle, ale mi osobiscie sie pierwsza wersja podobala bardziej. nie tracila nic z mocy, a miala sznyt odmiennosci, ktory przy growlach, wiadomo, maleje Wink

i co wynika z powyzszego, mi czyste wstawki wokalne na ITNOB nie przeszkadzaja. chociaz mysle, ze mozna by je miejscami zrobic lepiej Wink

ps. Legion Of The Damned to zupelnie inna para kaloszy, taki retro-thrash pod Slayera, podczas gdy Virgin Snatch to nu-thrash pod Testament Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: 11 Lut 2007, 15:48    Temat postu:

mnie sie Legion Of The Damned bardziej kojarzy z Sodom

Z Virgin Snatch znam jedynie Purge My Stain z teledysku i powiem tak: brzmienie i wogóle produkcja powaliły mnie na glebe, to własnie lubie, a i sam kawałek kopie dupsko równo co mi sie również bardzo podoba, a byłoby świetnie gdyby nie te "czyste" wokale, przecież z grolwem to jest to istny Testament z czasów Demonic czy The Gathering. IMHO te zaśpiewy odbierają muzyce kopa.
Powrót do góry
Pan Prezes



Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ze słowiańskich lasów ;)

PostWysłany: 17 Lut 2007, 20:03    Temat postu:

Świetna rzecz. Bardziej urozmaicona płyta niż Art Of Lying, trochę się chłopaki spod Testament uwolnili i o to chodzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirk



Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: 18 Lut 2007, 03:00    Temat postu:

Właśnie przechodzę pierwsze pranie (w końcu!)

Coż powiedzieć, ta płyta to niezły WYKURW!
Ma to MOC!!!! Podoba mi się choć chyba jednak Horrorscope bardziej mi pasuje. Jednak jak na pierwsze przesłuchanie jestem zabity! BRAWO!!!!!!!!

TERAZ POLSKA!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ignacy



Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wwa/Suwałki

PostWysłany: 18 Lut 2007, 09:56    Temat postu:

Ja właśnie słucham i nie wypada mi się nie zgodzić, że płyta jest zajebista :wink: Napiszę na dniach coś więcej, trzeba się osłuchać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirk



Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: 18 Lut 2007, 15:51    Temat postu:

ignacy napisał:
Ja właśnie słucham i nie wypada mi się nie zgodzić, że płyta jest zajebista :wink: Napiszę na dniach coś więcej, trzeba się osłuchać.


Ja już się osłuchałem. POTĘGA!

Bred To Kill - miażdży!
Podobnie jak tytułowy czy znany większości State of Fear. Cóż teraz wypada zobaczyć ekipę VS live!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ignacy



Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wwa/Suwałki

PostWysłany: 18 Lut 2007, 16:31    Temat postu:

No ja mam nadzieję, że uda mi się wybrać do Białegostoku i ich zobaczyć, wcześniej średnio mi się paliło, ale teraz... Twisted Evil

Kawał porządnego, energicznego grania, chociaż wokale jak to zwykle w thrashu średnio mi podchodzą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K0stek



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1644
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: 14 Mar 2007, 22:58    Temat postu:

Dzisiaj dorwałem. Ogólnie miazga Twisted Evil. Brakowało mi takiej płyty polskiej kapeli już od jakiegoś czasu. Zero owijania w bawełnę tylko ostra jazda bez trzymanki od początku do końca. W sumie nie mam się nawet do czego przyczepić- wokale na plus Smile. Obok Vadera najlepszy polski krążek ubiegłego roku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gumbyy
Redakcja


Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 22 Mar 2007, 20:45    Temat postu:

travis_smith napisał:
Oni przynajmniej nie hanbia Thrashu jak Virgin Snatch

Shocked że co? Mógłbyś to rozwinąć?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ignacy



Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wwa/Suwałki

PostWysłany: 22 Mar 2007, 20:48    Temat postu:

gumbyy napisał:
Shocked że co? Mógłbyś to rozwinąć?


Biedaczek nie wie co plecie... :wink: VS to jedna z najlepszych kapel jakie poznałem przez ostatnie kilka miesięcy, a było tego trochę. In The Name Of Blood z mojego odtwarzacza nie wyjmowałem chyba ze 4 dni po pierwszym przesłuchaniu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
(DeaDe)



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 1387
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gilowice

PostWysłany: 22 Mar 2007, 23:03    Temat postu:

Na koncercie to jest dopiero odjazd Twisted Evil .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MetalSide.pl Strona Główna -> Płyty Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin