MetalSide.pl

Robson · Wysłany: 10 Mar 2006, 15:18 Temat postu:

Co raz poważniej zaczynam myśleć o kapueirze... Rolling Eyes

ignacy · Wysłany: 10 Mar 2006, 15:39 Temat postu:

Robson - a chcesz sie po prostu poruszac, byc ogolnie sprawnym czy nauczyc bic? Smile

Czy jedno i drugie?

Robson · Wysłany: 10 Mar 2006, 15:58 Temat postu:

Wiesz, bic to sie umiem bo ćwiczę karate ( Laughing

), ale ogólnie to jedno i drugie. Bardzo mnie interesuje kapueira, ciekawa i orginalna.

ignacy · Wysłany: 10 Mar 2006, 16:06 Temat postu:

Mnie to jakos nie kreci kapueira, wg mnie fajnie wyglada i nic wiecej...

Mi sie marzy jeszcze kiedys kenjitsu trenowac, fajnie tak pomachac mieczykami :wink: I tajski boks tez jest fajny :wink:

[edit]
Robson a co trenujesz? Kyokushin moze?

Robson · Wysłany: 10 Mar 2006, 16:14 Temat postu:

ignacy · Wysłany: 10 Mar 2006, 16:20 Temat postu:

Robson · Wysłany: 10 Mar 2006, 16:30 Temat postu:

Hehehe, dobra, dobra, już Ci mówie :wink:. Shotokan. Laughing

ignacy · Wysłany: 10 Mar 2006, 16:41 Temat postu:

No to zabojca z Ciebie Laughing

Swoja drogo w Shotokan sa bardzo fajne kata, a w kyokushin to niestety bardzo zaniedbywana czesc treningu. Z kolei "walki" w shotokan to nieporozumienie jakies. No ale co kraj to obyczaj.

Robson · Wysłany: 10 Mar 2006, 17:50 Temat postu:

Owszem, kata są fajne i dość specyficzne, i skuteczne. Jeżeli chodzi Ci o walki Kumite to nie wiem czy to nieporozumienie. Trening trwa godzine z czego 45 minut to właśnie Kumite. U nas na to jest bardzo duży nacisk i myślę, ze to bardzo dobrze. Co miałeś na mysli pisząc "nieporozumienie"?

ignacy · Wysłany: 10 Mar 2006, 18:00 Temat postu:

Z tego co pamietam to u was jest tylko "light-contact" Confused

Nie ma na zawodach chyba w ogole pelnego kontaktu..

U mnie tez na treningach na 1,5 godziny zazwyczaj wiekszosc to kumite albo stacje (na zmianie: worek, sztanga/hantelki/brzuszki/skakanka) Smile

Czesto sie "obijamy" na wytrzymalosc miesni. Przyszedlem po dluzszej przerwie i teraz mnie "troche" miesnie bola Laughing

Robson · Wysłany: 10 Mar 2006, 18:07 Temat postu:

ignacy · Wysłany: 10 Mar 2006, 18:11 Temat postu:

No a u nas jak walczysz w pelnym kontakcie i dostaniesz z kopa w banke to nikt nad toba litowac sie nie bedze Laughing

Takze szybko mozna nauczyc sie, gdzie nalezy trzymac garde.

ignacy · Wysłany: 10 Mar 2006, 23:29 Temat postu:

Robson, a cwiczycie w ochraniaczach? A jezeli tak to na co?

Bo u nas to tylko suspensoria i miekki ochraniacz stopa-piszczel, o taki: [link widoczny dla zalogowanych]

Robson · Wysłany: 11 Mar 2006, 00:01 Temat postu:

U nas [link widoczny dla zalogowanych] ochraniacze na ręce, a ochraniacze na nogi to tylko na piszczel...

EDIT: Nawet doczekaliśmy się własnego tematu... Laughing

gumbyy · Wysłany: 11 Mar 2006, 00:27 Temat postu: