MetalSide.pl

gumbyy

Ja stałem ze śliną na brodzie Wink

i chyba nic by mnie nie zmusiło do odejścia Wink

Nomad · Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 330 Przeczytał: 0 tematów

Wielka kapela! Powinno o niej się tyle mówić co o Iron Maiden i Judas Priest ,zdecydowanie najlepsza i moja ulubiona z Niemiec, praktycznie ten zespół nie nagrał słabej płyty i conajmiej 5 znakomitych,a RaW i BttW to już albumy z kategorii -arcydzieła.
Najważniejszą postacią w Accept jest wg.mnie Wolf Hoffman, niesamowita precyzja, świetne pomysły i charakterystyczne brzmienie ,znakomicie to kontrastują z wściekłym ale nie pozbawionym umiejętności przebojowego śpiewanie głosem Udo.
Kiedyś uważałem ,że Accept to połączenie AC/DC i Judas Priest, teraz uważam że to bzdura bo Accept to kapela z własnym stylem .

tak czy inaczej ,albumy z lat 1981-1986 to mordercza passa mistrzów, tam poprostu nie było przebacz,co album to heavy-metalowy killer ,od surowego i takiego nieokiełznanego Breakera po bardzo melodyjną i klarowną brzmieniowo Ruską Ruletę ,z tych pięciu tylko minimalnie wg.mnie odstaję Metal Heart ,ale i tak solidne 9/10

niby Predator jest słabszy ale taki Hard Attack to miazga ,natomiast Objection to już sądząc po tych kilku utworach które znam album niezwykle udany

a co sądzicie o I am Rebel, jak dla mnie czegoś brakuje,ale potencjał jest i albumu słucha się znakomicie ,zwłaszcza środkowej części China Lady-Thunder and Lighting-Save Us

LoRdI · Dołączył: 16 Mar 2006 Posty: 741 Przeczytał: 0 tematów

ciekawe jaka będzie ta nowa płyta z Markiem Tornillo... nie przekonały mnie te 2 zaprezentowane kawałki, ale wszystko zależy od nowych utworów.

jak ktos nie słyszał: [link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Tobie też to tak harczy i w ogóle brzmi jakby nie brzmiało? Co do Marka, kurde, zły nei jest, tak na siłę to nawet podobny wokal.

LoRdI · Dołączył: 16 Mar 2006 Posty: 741 Przeczytał: 0 tematów

też... jakość kiepska...

gumbyy

Jakość całkiem spoko... nic mi nie burczy.

Wokal nie przekonuje mnie zupełnie. Za bardzo na siłę próbuję udawać ( Smile

) Udo i wychodzi lekko śmiesznie. Dodatkowo jakiś taki miękki głos ma. Skład mocarny, no ale bez wokalu.

Mam mieszane uczucia co do tego "The Legend is Back". Trup to trup.

Krzysiek [MetalSide]

Rzeczywiście, wokal mooocno średni, na siłę udawany Udo i wychodzi troszkę śmiesznie. Ciekawe jak wypadnie w kompozycjach pisanych "pod niego"?

Zabor

Pełen zachwytu nad tym wokalem nie jestem, aczkolwiek nie skreślam panów z góry, być może coś fajnego wymyślą Smile

Ja np. uważam taki Eat the Heat za świetny album :]

Nomad · Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 330 Przeczytał: 0 tematów

Metal Heart

Zawsze uważałem ten album za trochę przereklamowany, zawsze dużo bardziej wolałem wcześniejsze albumy (od Breakera) ale ostatnio stwierdzam ,że ten album masakruje, najwięcej tu chyba takiego fajnego rock and rolla, weźmy Too High to Get It Right czy Up to the Limit, w sumie album jest równy i nie ustępuje wiele innym Acceptom,może poza Restless and Wild który jest dla mnie na zawsze nr.1 tej kapeli.
W sumie to na albumach z lat 1981-1986 nie ma słabego utworu, to jest coś jak w niemieckim heavy jak w brytyjskim 5 pierwszych płyt Iron Maiden z Brucem,albo w hard-rocku 3 pierwsze płyty Deep Purple z Gillanem.
A np. dwa pierwsze albumy to też dobre granie,choć trochę jeszcze czuć pewne braki.

Krzysiek [MetalSide]

No i już nieco wiemy ( [link widoczny dla zalogowanych] ). Czemu czuję, że to będzie kupa? Laughing

Herman

eee tam kupa zaraz...
ja myślę, że będzie album na poziomie
w ogóle http://www.youtube.com/watch?v=V5j-wDV2iWs, koleś śpiewa jak śpiewa, wpasuje się na pewno Very Happy

Żelazny

Pewnie będzie taki typowy heavy-album, bez spustu ale i bez kompromitacji Wink

Krzysiek [MetalSide]

Wpasować się wpasuje, ale coś mam wrażenie, że ten krążek jest jakoś na siłę nagrywany. Inna sprawa, że ostatnio Niemcy robią mi niespodzianki (vide Rammstein), także niech i Accept mnie zaskoczy Very Happy

gumbyy

Pewno będzie przyzwoity album i nic ponadto. Ja chętnie posłucham tego krążka, ale nie nastawiam się na cukierki Wink

Nomad · Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 330 Przeczytał: 0 tematów

mam nadzieję,że będzie tak jak z Iron Maiden i Judas Priest, to by był trzeci wielki reunion

co do płyty to fajnie by było posłuchać dobrych kompozycji jednego z ulubionych zespołów, ale zawsze będzie te przekonanie ,że z Udo byłoby lepiej...