MetalSide.pl

TRUEposh · Wysłany: 18 Mar 2006, 08:46 Temat postu: Motorhead

Jedna z moich ulubionych kapel. A Lemmy to król. A najlepsza płyty ? Ace Of Spades i Inferno. Chodź wszystkie płyty tej kapeli trzymają równiutki poziom.

(DeaDe) · Wysłany: 18 Mar 2006, 14:52 Temat postu:

Uważam, że są genialni. Przede wszystkim wokal. Zastanawiam się jakby pasował on do Grave Diggera Wink

.

Jak zrobiłeś to o z kropkami?

gumbyy · Wysłany: 18 Mar 2006, 15:08 Temat postu:

Raul · Wysłany: 18 Mar 2006, 16:05 Temat postu:

no kapela KVLT, nie moge zlego na nich powiedziec, a Lemmy to wykladnik instytucji rockandrollowca Very Happy

slucham jednak niezbyt czesto, sam nie wiem czemu. ulubiona plyta? Bastards? Ace Of Spades? 1916? Inferno? Snake Bite Love? Overkill?
nie wiem

prisoner · Wysłany: 18 Mar 2006, 20:56 Temat postu:

kvlt niesamowity. pytacie ulubiona płyta? ACE OF SPADES.

TRUEposh · Wysłany: 18 Mar 2006, 21:40 Temat postu:

Pan Prezes · Wysłany: 18 Mar 2006, 23:04 Temat postu:

A mnie chyba najlepiej wchodzą takie 1916 i We Wre Motorhead.

Lubię, słucham, ale nie szaleję jakoś strasznie. Może to jest to, że zespół tak naprawdę mało się zmienia nie tylko z płyty na płytę, ale i z utworu na utwór? Taki We Are Motorhead cenię wysoko właśnie za nietypową dla tego bandu różnorodność...

Jak ktoś lubi pokręcone, dalekie od metalu, art rockowe granie z lat siedemdziesiątych, polecam kapelkę, w której troszkę przed Motorhead udzielał się Lemmy - Hawkwind.

Angel Black · Wysłany: 19 Mar 2006, 00:24 Temat postu:

Cholera, znów się zgadzamy! Też najbardziej lubię WAM i 1916. Dorzucę jeszcze Rock'n'Roll za genialny All For You i Overkill za No Class Smile

Eyesore · Wysłany: 19 Mar 2006, 00:52 Temat postu:

Ja tez lubie i szanuje, slucham w ilosciach srednich, a najlepsza dla mnie plyta jest Inferno. Traktuje ich troche jak mistrzow moich mistrzow, podobnie jak Black Sabbath.

Szalony Gronostay · Gość

Krzysiek [MetalSide] · Wysłany: 22 Mar 2006, 03:43 Temat postu:

Jakoś specjalnie często Motorhead nie słucham, ale praktycznie każdą płytę bardzo lubię. Jaką najbardziej? Chyba "Snake Bite Love", pewnie przez sentyment, ale fakt jest taki, że do tej wracam najczęściej.

Herman · Wysłany: 22 Mar 2006, 15:05 Temat postu:

Bastards, 1916, Sacrifice, reszcie dziękujemy Laughing

LoRdI · Dołączył: 16 Mar 2006 Posty: 741 Przeczytał: 0 tematów

wczoraj ogladałem 25 & Alive Boneshaker rewelacja

ignacy · Wysłany: 22 Mar 2006, 15:11 Temat postu:

Musze nadrobic i przesluchac kiedys jakas plytke. Przy okazji - wiem jak napisac "ö" Smile

lewy alt + 0246 na numerycznej.

Angel Black · Wysłany: 22 Mar 2006, 15:23 Temat postu: