MetalSide.pl

gorthad · Wysłany: 19 Mar 2006, 23:44 Temat postu: Opeth

Tego tematu nie powinno zabraknąć Smile

Moje ulubione płyty to "The Blackwater Park" i "Morningrise", bardzo lubie także ostatnią - "Ghost Reveries".

Eyesore · Wysłany: 20 Mar 2006, 00:20 Temat postu:

Slucham sobie wlasnie ostatniej plyty, niby swietnej - dobre brzmienie, cieply wokal Akerfeldta, growl Akerfeldta, ciekawe patenty, fajne melodyjki...ale jednak to juz nie to samo co kiedys, bo to takie granie do kotleta, takie przyjemne pioseneczki. Druga plyta jest najlepsza, bo tam byl prawdziwy czad, jad, czern i mrok Very Happy

Niemniej, swietny zespol, w zasadzie nie nagral niczego gownianego. Black Water Park mi nie podszedl, ale to nie jest zla plyta.

Krwawisz · Wysłany: 20 Mar 2006, 01:04 Temat postu:

Ja jakos nigdy nie bylem wielkim fanem tej kapeli choc to raczej dziwne bo przeciez Opeth gra w klimacie który jak najbardziej mi odpowiada. Ostatnia płyta mnie bardzo rozczarowala - jest zbyt rozwlekla i po prostu nudna. Za to Blackwater Park to klasa sama w sobie i mimo mojego sceptycznego nastawienia do tego zespolu, potrafie docenic to wydawnictwo Smile

Mimo wszystko jednak, zawsze o wiele wyzej niz Opeth stawiałem Novembers Doom. Ich ostatnia płyta bije "Ghost Reveries" na głowe. Zapewniam ze po przesłuchaniu "The Pale Haunt Departure" Opeth pójdzie w zapomnienie Wink

gorthad · Wysłany: 20 Mar 2006, 01:07 Temat postu:

Mi Novembers Doom nie pasuje zupełnie Smile

Widać w czymś te zespoły sie mijają Smile

Krwawisz · Wysłany: 20 Mar 2006, 01:16 Temat postu:

Pan Prezes · Wysłany: 20 Mar 2006, 01:17 Temat postu:

Orchid i Morningrise to były niezłe rzeczy, ale zupełnie nie moje klimaty. Późniejsze rzeczy słabo kojarzę (Słyszałem? Nie słyszałem? Nie pamiętam teraz...) i siakoś mnie nie ciągnie.

gumbyy · Wysłany: 20 Mar 2006, 01:32 Temat postu:

ignacy · Wysłany: 20 Mar 2006, 10:11 Temat postu:

A ja bardzo lubie ta kapele, w szczegolnosci BP, Damnation (bardzo ciekawy projekt) i ta taka z dlugim tytulem My Arms your cos tam Laughing

Ostatnia plyta takiego klimatu juz nie ma. Jest bardziej sterylna, taka nie opethowa.... Ale mimo to tez bardzo dobry krazek

gumbyy · Wysłany: 20 Mar 2006, 11:13 Temat postu:

Eyesore · Wysłany: 20 Mar 2006, 11:51 Temat postu:

Widze, ze ludzie lubia black water park...sam nie wiem. Przeslucham ponownie, moze rzeczywiscie ten album jest fajny, ale jak dotad wydawal mi sie przecietny.

gorthad · Wysłany: 20 Mar 2006, 13:05 Temat postu:

Szalony Gronostay · Gość

Mimo że na logikę Opeth powinien mnie interesować, słyszałem tylko nanowszą pytkę(bardzo fajnom) i pojedyncze kawałki z "Damnation" i "Blackwater Park" Sad

. I niestety, ze względu na parę innych rzeczy w kolejce o nazwie "muszę się natychmiast z tym zapoznać", w najbliższym czasie Opeth nie poznam lepiej Sad

Scarlet Rose · Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów

moim zdaniem najlepsze płyty powstały do Still Life - z czego ta właśnie jest najlepsza. BP tez mnue nieco nudzi.. podoba mi sie, ale to nie to, co poprzednie dokonania.
Zwłaszcza genialne Still Life
Morningrise...
My Arms, Your Hearse
Orchid...
i każda z tych płyt tak zupełnie inna. Potem już neijest tak różnorodnie...

K0stek · Wysłany: 20 Mar 2006, 19:03 Temat postu:

Opeth bardzo lubię i słucham regularnie ale nie nazbyt często ponieważ nie jest to muzyka która można sobie puścić żeby sobie leciała w tle. Zespół cenię za wyjątkowe brzmienie i klimat utworów. Moje ulubione albumy to "Blackwater Park" i "Deliverance" ale i "Damnation" czasem lubię posłuchać... Z nowego albumu słyszałem tylko jeden singiel- dobry utwór ale mnie nie powalił- jeśli cały album byłby na takim poziomie to miałbym lekki niedosyt...

IronEd · Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 75 Przeczytał: 0 tematów

Opeth lubię i cenię sobie, BP to dobra płyta, wg mnie najlepsza, natomiast ostatnie dzieło jakoś mi nie podchodzi, zasypiałem jak słuchałem, ale nie potrafię podać konkretnych powodów