Forum MetalSide.pl
Forum serwisu MetalSide.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

O koncertach i frekwencji w Polsce
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MetalSide.pl Strona Główna -> Ogólnie o muzyce metalowej
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Angel Black



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 6 Mar 2008, 12:03    Temat postu:

Elven Queen napisał:
Krzysiek [MetalSide] napisał:
Jarek, a tak chętnie jeździsz za granicę, że to piszesz? To wcale nie jest prosta sprawa, jest praca/szkoła, są obowiązki.


No wlasnie; i czasem przeszkody finansowe nie do przeskoczenia Sad Owszem, do Czech nam (Wroclawiakom;)) blisko, ale akurat na te koncerty, na ktore bym chciala pojechac (czyli Graspop, Wacken, nie wspominajac o Hole In The Sky) to mnie nie stac na razie...

Oczywiscie fajnie, ze mamy teraz sporo tanich linii lotniczych (np. do Anglii), to bardzo ulatwia zobaczenie swoich zespolow na zywo:)


Powoli, wszystko się zacznie poprawiać. A co do przeszkód finansowych, to często jest to porównywalna kasa co z wyjazdem na koncert w Polsce Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elven Queen



Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 1174
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 6 Mar 2008, 12:12    Temat postu:

Angel Black napisał:
Powoli, wszystko się zacznie poprawiać.


Jak wyjade do Anglii, to tak;) Wiesz, ile ja tu zarabiam Confused

Angel Black napisał:
A co do przeszkód finansowych, to często jest to porównywalna kasa co z wyjazdem na koncert w Polsce Smile


Hmmm... tzn. taka Metalmania czy Hunterfest to jednak o wiele tansze sa (biorac pod uwage bilet + dojazd; Pawel robil szacowanie kosztow wyjazdu na Wacken rok temu i jednak duzo drozej wyszlo)

A taka np. Metalmania to 135 zl bilet + dojazd 35 zl (w obie strony), a jak dla mnie sporo swietnych zespolow, zatem fajowo Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eyesore



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z daleka

PostWysłany: 20 Mar 2008, 12:01    Temat postu:

Gil-galad napisał:
Generalnie śmieszy mnie postawa na zasadzie "tylko w Polsce". Tylko w Polsce jest buractwo na koncertach, tylko w Polsce zdarza się żenująca frekwencja, tylko w Polsce... Wystarczy otworzyć oczy, a widać jak na dłoni, że tego typu problemy to rzecz globalna, nie lokalna. No ale większość chyba lubi karmić własne kompleksy...

Trasa Gamma Ray+ Helloween
Polska - 38 milionow - 0 koncertow
Czechy+Slowacja - 15 milionow - 5 koncertow.

jest wprost pieknie. az mi pala mieknie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gil-galad



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2531
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: 20 Mar 2008, 22:59    Temat postu:

Eyesore napisał:
Trasa Gamma Ray+ Helloween
Polska - 38 milionow - 0 koncertow
Czechy+Slowacja - 15 milionow - 5 koncertow.

Helloween w ostatnich latach w Polsce gościł, o ile mnie pamieć nie myli, trzykrotnie i zdaje się na żadnym koncercie problemów z frekwencją nie było. Na pewno nie było jej na krakowskim koncercie z Rage w 2003, więc nie wiem, jak to się ma do mojego posta.

A wytaczając przykład czeski warto brać pod uwagę, że bilety na te same koncerty w Czechach są zazwyczaj o połowę tańsze niż w Polsce, a Pepiki, o ile wiem, nie są biedniejsi od nas.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eyesore



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z daleka

PostWysłany: 20 Mar 2008, 23:04    Temat postu:

skoro z frekwencja nie ma problemu, to dlaczego nie bylo koncertu? dlaczego nie przyjezdza do nas manowar, dlaczego na koncert kiss sprzedalo sie z tysiac biletow, a do pragi ze 20-30tys. (juz nie pamietam dokladnie). takich przykladow jest cala masa.
gdzie sa letnie festiwale, kt. wszedzie jest pelno, tylko nie u nas?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gil-galad



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2531
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: 20 Mar 2008, 23:09    Temat postu:

Eyesore napisał:
skoro z frekwencja nie ma problemu, to dlaczego nie bylo koncertu? dlaczego nie przyjezdza do nas manowar, dlaczego na koncert kiss sprzedalo sie z tysiac biletow, a do pragi ze 20-30tys. (juz nie pamietam dokladnie). takich przykladow jest cala masa.
gdzie sa letnie festiwale, kt. wszedzie jest pelno, tylko nie u nas?

Nie było, bo nie mamy choćby jednego metalowego promotora z prawdziwego zdarzenia, a "rynek" koncertowy w Polsce swoją polityką cenową skutecznie zarzyna MMP. Stranger na gondolinie zrobił takie ładne zestawienie:

Cytat:
Down w Stodole - 130 zł, Down w Pradze ok. 70 zł
Cavalera Conspiracy w Stodole - 140 zł, CC w Czechach ok. 90-100 zł z tym, że jako support Judas Priest
Metalmania - 120 zł, Masters of Rock (trzy dni) ok. 150 zł...

Widzicie prawidłowość?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eyesore



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z daleka

PostWysłany: 20 Mar 2008, 23:37    Temat postu:

widze prawidlowosc. niestety, haslo "tylko w polsce" mnie wcale nie smieszy jak Ciebie, to smutne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elven Queen



Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 1174
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 21 Mar 2008, 10:48    Temat postu:

Gil-galad napisał:
Nie było, bo nie mamy choćby jednego metalowego promotora z prawdziwego zdarzenia, a "rynek" koncertowy w Polsce swoją polityką cenową skutecznie zarzyna MMP. Stranger na gondolinie zrobił takie ładne zestawienie:

Cytat:
Down w Stodole - 130 zł, Down w Pradze ok. 70 zł
Cavalera Conspiracy w Stodole - 140 zł, CC w Czechach ok. 90-100 zł z tym, że jako support Judas Priest
Metalmania - 120 zł, Masters of Rock (trzy dni) ok. 150 zł...

Widzicie prawidłowość?


Fakty mowia same za siebie:] Mam bardzo podobne odczucia co Gil-galad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysiek [MetalSide]
Administrator


Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczytno

PostWysłany: 21 Mar 2008, 18:21    Temat postu:

A Czesi zarabiają więcej niż my także wszystko w temacie. Inna sprawa, że promotorów to my w Polsce nie mamy i to jest smutna prawda.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KelThuz



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kill-ce

PostWysłany: 21 Mar 2008, 22:16    Temat postu:

Krzysiek [MetalSide] napisał:
A Czesi zarabiają więcej niż my także wszystko w temacie. Inna sprawa, że promotorów to my w Polsce nie mamy i to jest smutna prawda.


może czas stworzyć o własnych siłach niezależne promotorstwo - gazeta już jest, teraz tylko trzeba sklep (heavymetalopolis) i agencję z umysłem w nazwie (ale i w działaniu) Twisted
serio mówię.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
edek77



Dołączył: 19 Sie 2007
Posty: 854
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Amsterdam

PostWysłany: 21 Maj 2008, 20:11    Temat postu:

ceny koncertow w Polsce nie sa az tak kosmicznie wysokie pamietam bilet na Maiden w 2000 roku kupilem za 80-90 zlotych a teraz 130 czyli przez te 8 lat cena poszla w gore nie znacznie a drugi koniec kija to fakt ze mamy monopol w Polsce na organizowanie takich imprez i promotor rzuca sobie ceny jakie chce. Osobiscie jestem ciekaw ile w Polsce by kosztowala wejsciowka na taki 3-dniowy festiwal jak Graspop czy Wacken z takimi samymi ekipami.Obstawiam na minimum tysiac zlotych
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angel Black



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 22 Maj 2008, 22:25    Temat postu:

edek77 napisał:
ceny koncertow w Polsce nie sa az tak kosmicznie wysokie


Patrząc na ceny biletów na Boba Dylana, czy też Santanę - odnoszę inne wrażenie.

A z innej beczki - Down, Type O Negative, etc...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Garfield



Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Częstochowa

PostWysłany: 22 Maj 2008, 23:13    Temat postu:

Nawiązując do buractwa w Polsce. Polskie buractwo jeździ również za granicę i buraczy w najlepsze. Mało tego. Polskie buractwo naśmiewa się z obcych, bo jedynym słusznym patentem na dobrą zabawę jest polski patent buraczany, czyli wyśmiać obcych, dawać np. Czechom do zrozumienia przy każdej okazji, że koncert w Ostravie jest przede wszystkim dla Polaków itd... Czesi powinni przy okazji koncertów wielkich gwiazd na wszystkich bramach wywiesić tablice o treści. "Drogi Polaku. Szanuj nasze obyczaje. Nie jesteśmy tu od dzisiaj."
Coś o tym kiedyś napisałem przy pewnej okazji:

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Garfield dnia 22 Maj 2008, 23:19, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angel Black



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 22 Maj 2008, 23:18    Temat postu:

Cytat:
Swoją drogą nie dziwię się, jeśli jakiemuś Pepikowi puściły pod sceną nerwy, kiedy nasze barachło zaczęło się tam rozpychać łokciami. Zauważyłem, że nasi fani gdzie by się nie pojawili, to mają w zwyczaju po chamsku zamanifestować swoją obecność, narzucić swój sposób zabawy i pokazać, że impreza jest przede wszystkim dla nich. Nie chcę generalizować, ale jeśli spotkałem kogoś pijanego na Bazaly Stadion to był to Polak. Jeśli ktoś chcąc lepiej widzieć lub przejść bliżej sceny przełaził mi przez plecy, to był to Polak. itd itd. Chyba wiem dlaczego za granicą tak bardzo nami pogardzają. Cieszę się, że pojechałem na ten koncert w kameralnym gronie i z dala od tej szowinistycznej, rozwydrzonej hołoty.


O to to!
Wprawdzie nie mam zbyt dużego doświadczenia w koncertach zagranicznych, ale da się to zauważyć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Black Demon



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 523
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 26 Maj 2008, 17:20    Temat postu:

Nie ma co generalizować. Ja do Czech już się kilka razy na koncerty wybrałem i jakiejś mega wioski w wykonaniu naszych nie uświadczyłem. Faktem jest, że to na ogół Polacy rozkręcają młyn pod sceną i niektorzy muszą się wycofać do tyłu, żeby stać i przyglądać się koncertowi bez obawy o wylądowanie na ziemi, ale to dotyczy wszystkich (także Polaków), którzy nie przepadają za bardziej energicznym przeżywaniem koncertów. Nikt nikogo nie zmusza do przebywania w młynie... Co do pijanych osób. Cóż, z takimi przypadkami można się spotkać, ale nie widzę tu wyraźnej różnicy między Polakami i Czechami. Nie wiem Garfield, czy często jeździsz na koncerty w Polsce, ale przecież są na nich ci sami ludzie, którzy zaglądają też do naszych południowych sąsiadów. I co? Na koncertach w Polsce często trafiają się jakieś awantury? Boisz się na nich o swoje bezpieczeństwo? Nie sądzę. W Czechach jest podobnie. Trzeba się trochę "postarać" lub mieć wyjątkowego pecha, żeby się wpakować w jakieś tarapaty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MetalSide.pl Strona Główna -> Ogólnie o muzyce metalowej Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 5 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin