Forum MetalSide.pl
Forum serwisu MetalSide.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Judas Priest - Painkiller
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MetalSide.pl Strona Główna -> Płyty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nomad



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 20 Paź 2007, 20:32    Temat postu:

chyba tylko Di Anno i dlatego mu między innymi podziękowano

ja wiem że tutaj wiele osób wychodzi z założenia ,gra heavy-metal to zajebiście, dzięki temu zajebistymi kapelami są
Blind Guardian,Hammerfall,Primal Fear czy coś tam jeszcze są uważane za wspaniałe,kultowe i wogóle super ,potem chłopaki mają zaszczyt że mogą zagrać na jednym festivalu z jakąś legendą :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Herman



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4334
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Posen

PostWysłany: 20 Paź 2007, 20:52    Temat postu:

Cytat:
chyba tylko Di Anno

nie, nie tylko on
widac nie czytałes biografii Maiden
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szalony Gronostay
Gość





PostWysłany: 20 Paź 2007, 22:52    Temat postu:

Herman napisał:
Cytat:
bo to nie było juz przebojowe granie
Painkiller to nie przebojowe granie? jeszcze powiedz mi ze nie jest w ogóle nowatorskie ? Laughing :wink:
Jest nowatorskie i mimo to Ci się podoba Laughing Wink ?
Powrót do góry
gumbyy
Redakcja


Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 20 Paź 2007, 23:15    Temat postu:

Nomad napisał:
Blind Guardian,Hammerfall,Primal Fear czy coś tam jeszcze są uważane za wspaniałe,kultowe i wogóle super

Wiesz... że Ty tak nie uważasz, to nie znaczy, że inni nie mogą. Generalnie MUSISZ pogodzić się z tym, że wiele osób ma odmienne od Twojego, pojmowanie muzyki. Ile osób tyle ocen i opinii o danym zespole, płycie. Tak jak jest z "Painkillerem" Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nomad



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 21 Paź 2007, 03:32    Temat postu:

Herman napisał:
Cytat:
chyba tylko Di Anno

nie, nie tylko on
widac nie czytałes biografii Maiden


a Ty widać coś wybiórczo przeczytałeś bo ja czytałem kilka razy Run to the Hills ,nie mówiąc o setkach napisanych historii na róznych stronach internetowych ,licze tylko te fachowe ,nikt z zespołu nie sympatyzował z punkiem poza Di Anno, Dave pochodził z bardzo biednej dzielnicy więc trochę hooliganił ,ojciec uczył go boksu by jakoś sobie radził, zresztą tak nawiasem mówiąc pierwsze zarobione duże pieniądze wydał na jakieś lepsze mieszkanie dla rodziców ..wszyscy w zespole mieli podobne upodobania muzyczne, stary hard-rock ,prog-rock, blues, Nicko też pewnie jazz i z tego powstała ciekawa mieszanka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gumbyy
Redakcja


Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 21 Paź 2007, 04:02    Temat postu:

Tamat to: Judas Priest - Painkiller

a dyskusje odbiegające mogą polecieć do kosza Wink Jest temat o Iron Maiden, to tam piszcie o tej kapeli Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Herman



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4334
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Posen

PostWysłany: 21 Paź 2007, 11:33    Temat postu:

Cytat:
Tamat to: Judas Priest - Painkiller

ja w temacie napisze, ze kiedy pierwszy raz usłyszałem kawałek Painkiller - to przyznam że kopara mi opadła i gały wyszły z orbit Smile taaaaaakaaa muza Razz (to była jakas nowość dla mnie, dla słuchacza Maiden i tylko Maiden wtedy Wink )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BUBETTO



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Devil Lake

PostWysłany: 28 Paź 2007, 08:25    Temat postu:

Herman napisał:
kiedy pierwszy raz usłyszałem kawałek Painkiller - to przyznam że kopara mi opadła i gały wyszły z orbit Smile taaaaaakaaa muza Razz

hehehe, miałem to samo Laughing
a pierwszy raz zetknąłem się z "Painkillerem" jak zobaczyłem klip w Headbanger's Ball
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gumbyy
Redakcja


Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 28 Paź 2007, 13:17    Temat postu:

BUBETTO napisał:
a pierwszy raz zetknąłem się z "Painkillerem" jak zobaczyłem klip w Headbanger's Ball

To był wspaniały program... co tydzień nagrywaliśmu z kumplem teledyski na kasety Twisted Evil

A "Pan Killer"? Kosi równo z ziemią, mimo upływu woelu lat od pierwszego usłyszenia Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dudon33



Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mars

PostWysłany: 28 Paź 2007, 16:14    Temat postu:

Prędzej Doda zmądrzeje niż ta płyta się zestarzeje! Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pan Prezes



Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ze słowiańskich lasów ;)

PostWysłany: 5 Lis 2007, 08:39    Temat postu:

Nomad napisał:
Czytanie ze zrozumieniem naprawdę nie boli

To, spróbuj kiedyś, bo sobie z tym nie radzisz...
Cytat:
Painkiller absolutnie nie jest sukcesem komercyjnym, największe sukcesy komercyjne to British Steel,Screaming for Vengeance i Turbo, są dane sprzedaży i można sobie zobaczyć

1. Napisałem:
Pan Prezes napisał:
a mnie się wydawało, że to jak dotąd jeden z ich największych sukcesów komercyjnych

Jak tam u Ciebie z czytaniem ze zrozumieniem? Laughing

2. Poproszę o źródło wyników sprzedaży, z którego korzystałeś (zwłaszcza to dotyczące "Turbo", bo to album często wręcz nie cierpiany przez fanów Laughing). I mam pytanie - skąd pewność, iż w tym źródełku figurują prawdziwe wyniki sprzedaży, bo o ile znam muzyczny biznesik, NIGDY się ich nie podaje. Wytwórnie od swoich zysków odprowadzają podatki i podanie prawdziwej sprzedaży każdą musiałoby zaboleć... Laughing
Nomad dalej napisał:
To że napisałem że nie kontroluje ,po pierwsze jest napisane w pewnym uproszczeniu ,a po drugie to nie zarzut, poprostu jego głos nie był jeszcze tak dopracowany, był bardzo naturalny

Bzdury na kółkach. Halford na "Sad Wings Of Destiny" doskonale kontroluje swój głos. Niewielu wokalistów potrafi robić to w takim stopniu.
Cytat:
A czy ja napisałem że SfV i DoTF nie wyznaczały nowych trendów, w każdym razie nie tak bardzo jak np.British Steel które jest kamieniem milowym w historii heavy-metalu

Czym? A to zagrali na tej płycie coś, czego nie było na "Killing Machine"? A to "Heaven And Hell" Black Sabbath, totalnie klasycznie heavy metalowy album, wyszedł w innym roku? "British Steel" to płyta POPULARNA, a nie przełomowa. Tylko tyle i aż tyle.
Cytat:
Ja to pisałem o Stained Class ,które ukazało się po Sin after Sin

...odpowiadając na post Gumbyyego, który pisał o "Sad Wings Of Destiny"... Laughing Widać nie rozumiesz nawet tego, co sam piszesz, a co dopiero mówić o czytaniu cudzych wpisów ze zrozumieniem... Laughing
Cytat:
Przecież ja napisałem że właśnie na SC i KM wzorowały się całe rzesze bandów heavy-metalowych i thrashowych

No OK.
Cytat:
na Painkiller napewno mniej zespołów dlatego że już w tej muzyce wtedy większośc rzeczy została powiedzianych.

Kilka współczesnych kapel udowodniło, że niekoniecznie.
Cytat:
Blues,Hard-Rock,Heavy-Metal,Hair-Metal,Heavy z elementami Speed/Power,Thrash (można tak powiedziec o Jugulator ,chociaż mam pewne wątliwości)

1. Blues? Gdzie? Hard rock? Na "Rocka Rolla" tak. Hair metal, choć nie do końca, to jedynie nieudany eksperyment z "Turbo". Heavy z elementami speed i power to ciągle heavy. Thrash? Jugulator to na pewno nie thrash, to raczej brzmienia panteropodobne...
2. Pytanie (zadane w kontekście Twojej wypowiedzi) dotyczyło podgatunków rocka, a nie metalu (jak tam czytanie ze zrozumieniem? Laughing). Zostaje nam więc blues, którego nie było, hard rock, który był tylko na początku, oraz metal. Mało coś tych podgatunków... Laughing EDIT:Hm... właściwie to bluesa też ciężko, jako podgatunek rocka kwalifikować...
Cytat:
Może by tak postawić inną różnicę między JP i Turbo, ogromną różnicę umiejętności muzycznych i kompozycyjnych pomiędzy tymi zespołami

Taka bzdura, że aż mi się nie chce odpisywać... Rozumiem, że takie aspekty, jak czas i miejsce, kiedy zespół powstaje i tworzy, są dla Ciebie zupełnie nieistotne? Laughing
Cytat:
KM oczywiście może dla Ciebie być lepsze od BS ,ale to ten drugi krążek jest kamieniem milowym w historii heavy-metalu i JP

Popatrz w tym poście troszkę wyżej, to znajdziesz odpowiedź... Nie, Ty byś mógł nie znaleźć Laughing Lepiej ją "przedrukuję" jeszcze raz...
Pan Prezes napisał:
Czym? A to zagrali na tej płycie coś, czego nie było na "Killing Machine"? A to "Heaven And Hell" Black Sabbath, totalnie klasycznie heavy metalowy album, wyszedł w innym roku? "British Steel" to płyta POPULARNA, a nie przełomowa. Tylko tyle i aż tyle.


Ech, mówiłem, że szykuje się fajna zabawa... Mr. Green


Ostatnio zmieniony przez Pan Prezes dnia 5 Lis 2007, 12:29, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pan Prezes



Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ze słowiańskich lasów ;)

PostWysłany: 5 Lis 2007, 09:04    Temat postu:

Nomad napisał:
oczywiście że sie nie mierzy, ale sukces komercyjny już się tym mierzy, i właśnie Painkiller takiego ogromnego sukcesu nie odniósł

Rotfl Płyta, po której zespół gra "Clash Of The Titans", jest na okładkach wszystkich metalowych magazynów na całym świecie, jest totalnie ubóstwiany (jak metalowcy myślą o Judas Priest, to najczęściej "Painkiller" jest krążkiem, który narzuca im się synonimicznie), nie jest ogromnym sukcesem komercyjnym...
Cytat:
co w sumie jest zrozumiane, bo to nie było juz przebojowe granie rodem z SfV, tutaj nie ma ani jednego utworu ,który mógłby być puszczany w radiu

Aha. A utwory z np. "Screaming For Vengeance", czy z nowego, także spokojniejszego "Angel Of Retribution", radio i TV wałkują na okrągło? Laughing Owszem, w latach osiemdziesiątych, które ja pamiętam, a Ty znasz ze słyszenia, puszczano te utwory (mam na myśli, że ze "Screaming For Vengeance" oczywiście), ale tylko dlatego, że czasy i popularność metalu w ogóle były zupełnie inne niż dziś.
Cytat:
Painkiller to kultory album dla upraszczając metalowców

O cholera. A ty się za kogo uważasz? Za kosmitę? Ech... w sumie... Laughing
Cytat:
ale uwierzcie że dla takiego gościa co JP to dla niego ulubiony zespół i słucha ich od powiedzmy 30 lat to może być to lekko szok i to wcale nie musi być ukochane wcielenie jego zespołu

Powiedzmy, że słucham Judas Priest od 1984 roku. Powiedzmy, że "Painkiller" nie był dla mnie żadnym szokiem. Z tym, że to nie musi być ukochane wcielenie kapeli dla wszystkich, mogę się zgodzić.
Cytat:
,pisze na forum JP i tam oceny Painkillera nie są tak jednoznaczne ,są różne opinie

Pewnie tam z Tobą też mają niezłą zabawę Laughing

Powiedzmy też, że żadnego forum nie można traktować jako wyznacznik ludzkich gustów. Wielu ludziom (zwłaszcza tym trochę starszym) nie chce się udzielać na żadnym forum, bo uważają je za głupotę i dziecinadę, inni z kolei wiedząc, że większość forów internetowych jest, jaka jest, omijają je szerokim łukiem. Stąd zazwyczaj forum to domena gówniarzy w krótkich portkach, wyzywających się i pokazujących, kto jest bardziej zajebisty (uwaga: nie kieruję tych słów w stronę userów MetalSide. Niezależnie od ich wieku).
Cytat:
pewnie dlatego nie jest dla mnie taki kultowy, bo mnie metal ogólnie za bardzo nie interesuje

Ano tak. A piszesz o nim z profesorskim znawstwem... Laughing
Cytat:
poza tym te zespoły które wzorowały się na Painkillerze to kapele głównie ze Skandynawii i Niemiec lat 90 których ja bardzo delikatnie mówiąć nie lubię ,no i jak wybiórczo się na nim inspirowały ,przejęły podwójną stopkę i wysokie pianie ,ale zapomniały o pomysłach, warsztacie kompozycyjnym i tym że ich gitarzysta nie nazywa się Glenn Tipton

:doh:Rotfl Brak słów po prostu...


Ostatnio zmieniony przez Pan Prezes dnia 5 Lis 2007, 12:32, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pan Prezes



Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ze słowiańskich lasów ;)

PostWysłany: 5 Lis 2007, 09:26    Temat postu:

Nomad napisał:
a wiem że tutaj wiele osób wychodzi z założenia ,gra heavy-metal to zajebiście, dzięki temu zajebistymi kapelami są
Blind Guardian,Hammerfall,Primal Fear czy coś tam jeszcze są uważane za wspaniałe,kultowe i wogóle super ,potem chłopaki mają zaszczyt że mogą zagrać na jednym festivalu z jakąś legendą

Blind Guardian - To że ich "Nightfall In Middle Earth" przez cztery lata utrzymywał się na szczycie metalowych list popularności w Niemczech, to że chłopaki mają własny, cykliczny Blind Guardian Festival, a na ich koncerty walą tłumy, nie przekonuje Nomada, że to kapela dużego formatu.

Hammerfall - niezależnie od faktycznego poziomu bandu, a moim zdaniem daleko mu do wyżyn, kapela osiągnęła bardzo wiele. Często jest headlinerem dużych festiwali.

Primal Fear - nie ten kaliber popularności, ale "klon Painkiller" też osiągnął sporo i gra koncerty dla wielu tysięcy ludzi

To, że nie wiesz, że gdyby Iron Maiden zaczynał tworzyć w np. latach dziewięćdziesiątych, to by nie był dziś tym, czym jest - jest jasne, jak słoneczko Laughing

Oprzytomniej Nomad. Poza Polską jest wiele krajów, gdzie popularność poszczególnych zespołów rozkłada się zupełnie inaczej niż w tym kraju.

Cytat:
nie mówiąc o setkach napisanych historii na róznych stronach internetowych ,licze tylko te fachowe

Fachowe strony internetowe... Teraz to żeś dopiero pozamiatał... Rotfl
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vader



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2820
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Katowice

PostWysłany: 5 Lis 2007, 17:57    Temat postu:

Genialne naprawde Laughing Laughing Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nomad



Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 10 Lis 2007, 17:13    Temat postu:

porównaj sobie dane sprzedaży Screaming for Vengeance i Painkiller a potem coś mów ,Ty wogóle wiesz o czym mówisz, chyba nie skoro uważasz że różnica sukcesu komercyjnego tych dwóch płyt jest niewielka...a Iron Maiden nie zaczął grać w latach 90 i wszelkie gdybanie nie ma najmniejszego sensu ,a BG czy PF nie są dla mnie kapelami dużego formatu i mam do tego prawo ...i jeszcze jedno jak obliczyłem zacząłeś słuchać Judas Priest w wieku 11 lat ,to nie jest najlepszy wiek na poznawanie muzyki, no chyba że byłeś genialnym dzieckiem

aha Turbo miało potrójną platynę w USA, to czy fani lubią czy nie tej płyty nie ma w tym wypadku dużego znaczenia, bo rozmawiamy wyraźnie o sukcesie komercyjnym no i jeszcze jedno porównaj sobie brzmienie Killing Machine i British Steel, wiesz już czego nie ma KM co ma BS i dlaczego to BS jest kultem a każdy fan rocka po zobaczeniu okładki BS wie co to za płyta ?


Ostatnio zmieniony przez Nomad dnia 10 Lis 2007, 17:16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MetalSide.pl Strona Główna -> Płyty Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 5 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin