Forum MetalSide.pl
Forum serwisu MetalSide.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Iron Maiden
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 52, 53, 54  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MetalSide.pl Strona Główna -> Zespoły
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rambo



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 18 Maj 2006, 12:14    Temat postu:

Dla mnie akurat teksty poważne są bardziej wartościowe niż np. science-fiction czy inne temu podobne
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angel Black



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 18 Maj 2006, 12:17    Temat postu:

Rambo napisał:
Dla mnie akurat teksty poważne są bardziej wartościowe niż np. science-fiction czy inne temu podobne


Oczywiście. Ale biorąc pod uwagę rzeczy, które chłopaki pisali wcześniej (jak na przykład Rime Of The Ancient Mariner, Powerslave, Alexander The Great), to te z X-Factora są marnym odbiciem talentu tekściarskiego muzyków. Zero jakiekolwiek inwencji, tylko przemyślenia typu "co się ze mną dzieje", "dlaczego bóg mnie nie kocha", "czemu na świecie jest tyle zła". Kojarzy mi się to z najgorszym kawałkiem świata "We Are The World" Laughing Laughing Laughing

Ale zakończmy tu temat. Mnie te teksty nie przekonują. Jak i cała płyta Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rambo



Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 18 Maj 2006, 12:23    Temat postu:

Już myślałem o zakończeniu tematu :wink:
OK, na zakończenie przyznam Ci rację co do porównania ich z np. Alexander The Great, Rime... itd. ale to były tylko wyjątki Very Happy
EOT
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iron_Beny



Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Chorzów

PostWysłany: 18 Maj 2006, 23:50    Temat postu:

To i ja sie wypowiem pomimo ze zamkneliscie temat. Powtarzam to zawsze i bede powtarzal przy okazji takich dyskusji. To wszystko zalezy od gustu czlowieka co mu sie bardziej podoba. Ja osobscie lubie teksty Maidenow w wiekszosci ( wlacznie z X-Factor). A co dalej tyczy sie X-factora to lubie ta plytke za ta innosc ze tak to ujme. X-factor bylo mala odskacznia od tego co Maideni tworzyli
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysiek [MetalSide]
Administrator


Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczytno

PostWysłany: 19 Maj 2006, 00:02    Temat postu:

No to teraz ja Very Happy Moim zdaniem Maiden miało to wielkie szczęście, iż każdy wokalista, który był w kapeli idealnie pasował do muzy, którą aktualnie grali. Inna sprawa, że zespół mógł pisać kawałki "pod" nowego śpiewaka. Tego się nie dowiemy.

Paul - Idealny człowiek do dwóch pierwszych krążków. No ale... moim zdaniem, z nim Maiden nigdy by kariery nie zrobili. Nawet gdyby był zdyscyplinowanym człowiekiem. "IM" i "K" słucham rzadko, bardzo rzadko. Fajne płyty, ale tylko fajne.

Bruce - Co tu dużo gadać. Maiden potrzebowali do osiągnięcia maximum takiego właśnie głosu. Silnego, czystego, pełnego patosu. Po prostu genialni instrumentaliści potrzebowali genialnego wokalisty. Dickinson to tryb, bez którego machina zwana Maiden nigdy by nie dojechała na szczyt.

Blaze - Fakt, że wokalista z niego wielki nie jest. Inna sprawa, że ja znacznie wole go od Paula. Oba krążki cenię bardzo, "X Factor" za tajemniczość, inność. "Virtual" za melodykę (fakt, że przydałoby się tutaj nieco "jaja" w gitarach). Do obu często wracam.

Twórczość solowa:

Biorąc pod uwagę ostatnie dokonania... Blaze niszczy konkurencję. Biorąc całokształt, Bronek nagrał dwa genialne krążki. Paul też miał swoje "5 minut". Wydaje mi się jednak, że Blaze w niedalekiej przyszłości ma szanse dogonić Bronka bo Paula już znacznie przegonił. Amen Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angel Black



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 19 Maj 2006, 00:09    Temat postu:

Co do solowego Blaze'a to nie jestem tak przekonany. Wolę solowego Halforda :wink: A tak na serio, to słyszałem dwie pierwsze solowe Blaze'a i oprócz pojedynczych kawałków nie było tam jakichś fajerwerków Very Happy

Steve Harris & Adrian Smith - Fajne chórki robili na Live After Death. Pasowali tam bardzo dobrze :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gumbyy
Redakcja


Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 19 Maj 2006, 00:17    Temat postu:

Zdecydowanie solowo Blaze zdystansował Di'Anno, a do Dickinsona ma blisko. Halforda w to nie mieszam, bo ma w swoim "dorobku" Two Laughing

Blaze nie nagrał słabej płyty, a Bronek tak ("Skunkworks"). Blaze jeszcze coś ponagrywa, Dickinson niekoniecznie Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysiek [MetalSide]
Administrator


Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczytno

PostWysłany: 19 Maj 2006, 00:20    Temat postu:

Cytat:
Zdecydowanie solowo Blaze zdystansował Di'Anno, a do Dickinsona ma blisko

Dokładnie tak. Blaze póki co słabej płyty nie nagrał i nie zanosi się by taką popełnił. Bronek ostatnią baaardzo "wymęczył" także Bayley jest na dobrej drodze by go doścignąć. W Maiden nie miał szans także może tutaj da radę Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angel Black



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 19 Maj 2006, 00:34    Temat postu:

A dla mnie jest ważniejsze ile dobrych płyt nagrał, a nie ile złych :wink:

Dickinson nagrał - rewelacyjne: TCW, AOB, TOS, TM, średnią BTP i S (tej nie słyszałem)

Blaze słyszałem dwie pierwsze płyty i były one poprawnym, ale wtórnym Heavy Metalem. Najlepsze kawałki miały to do siebie, że były najbardziej chwytliwe. Bruce'a więce eksperymetnował. I podczas gdt Blaze jest dla mnie odtwórcą, to Bruce jest poszukiwaczem Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gumbyy
Redakcja


Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 19 Maj 2006, 00:37    Temat postu:

Krzysiek [MetalSide] napisał:
Bronek ostatnią baaardzo "wymęczył"

Dzisiaj słuchałem "Tyranny...", łaziłem po mieście i na discmenie leciała.
Dobry krążek i tylko dobry... brakuje mi w nim ognia z "Accident..." i tego klimatu z "The Chemical...".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gumbyy
Redakcja


Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 19 Maj 2006, 17:02    Temat postu:

gumbyy napisał:
Dzisiaj słuchałem "Tyranny...", łaziłem po mieście i na discmenie leciała

To było wczoraj, a dzisiaj zrobiłem konfrontację i słuchałem "Blood and Belief" Blaze.

Bez dwóch zdań "B&B" podoba mi się znacznie bardziej niż "ToS" Smile Jest to dla mnie najlepsza płyta w dorobku Blaze. Od początku do końca równe, metalowe granie. Bayley wokalnie znacznie się poprawił, takie "Life and Death" na przykład Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gumbyy
Redakcja


Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 7 Paź 2006, 22:50    Temat postu:

Iron Maiden rozpoczęło swoją trasę koncertową, która jak wiadomo, omija Polskę. Setlista z pierwszego koncertu:

Different World
These Colours Don't Run
Brighter Than A Thousand Suns
The Pilgrim
The Longest Day
(Bruce talks)
Out of the Shadows
The Reincarnation of Benjamin Breeg
For A Greater Good of God
Lord of Light
The Legacy
Fear of the Dark
Iron Maiden
---- bisy: ----
2 Minutes to Midnight
The Evil That Men Do
Hallowed Be Thy Name

Shocked Shocked jestem nieźle zaskoczony. Cała nowa płyta na żywo Shocked echhh... teraz to jeszcze bardziej szkoda, że tego nie zobaczę Crying or Very sad

A tak wyglada scenografia:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K0stek



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1644
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: 7 Paź 2006, 23:30    Temat postu:

Scenografia fajna ale ta setlista to jednak lekkie przegięcie. Ja rozumiem że to trasa promująca nową płytę ale ja osobiście wolałbym usłyszeć więcej przebojów z różnych płyt. Ale to niech fani się wypowiedzą :wink: bo ja jak wiadomo za IM nigdy nie szalałem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marduk



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Koło Stolicy

PostWysłany: 8 Paź 2006, 00:15    Temat postu:

Setlista dobra, scenografia też ciekawa, chętnie bym ich ponownie zobaczył na żywo...szkoda
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gumbyy
Redakcja


Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: 8 Paź 2006, 00:51    Temat postu:

K0stek napisał:
Scenografia fajna ale ta setlista to jednak lekkie przegięcie. Ja rozumiem że to trasa promująca nową płytę ale ja osobiście wolałbym usłyszeć więcej przebojów z różnych płyt.

No jak dla mnie, to ta setlista jest genialna Smile

Widziałem IM 5 razy na żywo i chętnie zobaczyłbym koncert bez utworów "The Number", "Run to the Hills", "The Trooper" w setliście Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MetalSide.pl Strona Główna -> Zespoły Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 52, 53, 54  Następny
Strona 9 z 54

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin