Forum MetalSide.pl
Forum serwisu MetalSide.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Satyricon - Now, diabolical
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MetalSide.pl Strona Główna -> Płyty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Atreju



Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grajewo

PostWysłany: 1 Sie 2006, 13:02    Temat postu:

Zakładałem tutaj temat kilka miesięcy temu i został wykasowany po jednym dniu bytowania. Potem pytałem kto mi wykasował w jakimś temacie ze skargami, ale cisza jak makiem zasiał :wink: No ale nic to...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szalony Gronostay
Gość





PostWysłany: 1 Sie 2006, 15:25    Temat postu:

Uff, przesłuchałem... I ta płyta naprawdę mi się podoba! Riffy zabijają, trochę Slayusiem śmierdzą faktycznie, wokal nie przeszkadza aż tak bardzo (coś pomiędzy typowym blackowym rzygiem jakiego nie znoszę, a T. Warriorem, którego uwielbiam). Momentami (nielicznymi) zbytnia łupanka jak dla mnie, ale generalnie, choć obraca się to na granicy, nie. Wyśmienity "K.I.N.G.", świetne "Now, Diabolical" i "To the Mountains"... Najbardziej mieszane uczucia mam co do "The Rite..." Momentami paskudna łupanka, ale fragment od około 3.30 do 4.30 mnie miażdży...

Aha, nie piszcie nigdzie, że Gronostayowi podoba się płyta blackmetalowa, bo mój image padnie Wink
Powrót do góry
Eyesore



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z daleka

PostWysłany: 1 Sie 2006, 21:54    Temat postu:

Atreju napisał:
Zakładałem tutaj temat kilka miesięcy temu i został wykasowany po jednym dniu bytowania. Potem pytałem kto mi wykasował w jakimś temacie ze skargami, ale cisza jak makiem zasiał :wink: No ale nic to...

To bylo wtedy, jak byly problemy z serwerem i mnostwo innych postow wcielo, nie tylko Twoje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angel Black



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 11 Sie 2006, 11:32    Temat postu:

Ta płyta ma COŚ w sobie...Jeśli udało mi się nią zarazić moją hardrockową Cherry Pie Laughing Laughing Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raul



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2767
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

PostWysłany: 4 Lis 2006, 19:57    Temat postu:

posluchalem tego, bo to wszedzie sie tym ludzie jarajo Wink
bez obrazy, ale dla mnie to jest straszna bieda. ani riffu konkretnego (jak juz jest, to walkowany do zrzygania), ani klimatu, ani w sumie pomyslu jakiegos specjalnego.

taki Mastodon to przy tym inna planeta jest
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K0stek



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1644
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: 4 Lis 2006, 20:10    Temat postu:

Raul napisał:
posluchalem tego, bo to wszedzie sie tym ludzie jarajo Wink
bez obrazy, ale dla mnie to jest straszna bieda. ani riffu konkretnego (jak juz jest, to walkowany do zrzygania), ani klimatu, ani w sumie pomyslu jakiegos specjalnego.

taki Mastodon to przy tym inna planeta jest


Eeee, o tej płycie wszystko można powiedzieć ale nie że nie ma riffu konkretnego Shocked. Wałkowany w kółko to fakt, ale taki to i jej charakter...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raul



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2767
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

PostWysłany: 4 Lis 2006, 20:29    Temat postu:

K0stek napisał:
Eeee, o tej płycie wszystko można powiedzieć ale nie że nie ma riffu konkretnego Shocked. Wałkowany w kółko to fakt, ale taki to i jej charakter...

no mnie jakos te riffy nie przekonuja. owszem, czasem sa melodyjne, czasem.. fikuśne ( Wink ) ale mocy ja w nich nie czuje.
moze to przez to walkowanie. gdyby je bardziej skomasowac/zagescic byloby ciekawiej Smile moja opinia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K0stek



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1644
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: 4 Lis 2006, 20:39    Temat postu:

Raul napisał:
no mnie jakos te riffy nie przekonuja. owszem, czasem sa melodyjne, czasem.. fikuśne ( Wink ) ale mocy ja w nich nie czuje.


A ja wręcz przeciwnie- miażdżą mnie tak samo jak gra Frosta, brzmienie i wszystko inne w tej płycie Smile.

Cytat:
moze to przez to walkowanie. gdyby je bardziej skomasowac/zagescic byloby ciekawiej Smile moja opinia.


Twoja opinia :wink:. Mnie ta płyta rozwaliła od pierwszego przesłuchania, nie zgodzę się też że nie ma ona klimatu ale... no właśnie :wink:.

Dodam tylko że utwory takie jak tytułowy, "K.I.N.G", "A New Enemy" i "Pentagram Burns" świetnie wypadają na żywo Cool.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raul



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2767
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

PostWysłany: 4 Lis 2006, 21:00    Temat postu:

K0stek napisał:
Raul napisał:

no mnie jakos te riffy nie przekonuja. owszem, czasem sa melodyjne, czasem.. fikuśne ( Wink ) ale mocy ja w nich nie czuje.

A ja wręcz przeciwnie- miażdżą mnie tak samo jak gra Frosta, brzmienie i wszystko inne w tej płycie Smile.

dziwny jakis jestes Wink

Frost? to juz palker AC/DC wiecej pokazuje Wink
brzmienie? pf! oczywiscie mam mp3ki, ale to tak jak z kilkoma innymi plytami ( Wink ) i one brzmia, mowiac krotko, lepiej Wink

posluchaj Mastodona i poczuj roznice Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eyesore



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z daleka

PostWysłany: 4 Lis 2006, 21:03    Temat postu:

A co Ty z tym Mastodonem wyskakujesz? Przecie to zupelnie inna liga.
Nie da sie tego porownac z Satyriconem, a Ty po prostu siedzisz w innych klimatach, no to sie nie dziwie, ze Ci nie podchodzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K0stek



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1644
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: 4 Lis 2006, 21:30    Temat postu:

Raul napisał:
Frost? to juz palker AC/DC wiecej pokazuje Wink
brzmienie? pf! oczywiscie mam mp3ki, ale to tak jak z kilkoma innymi plytami ( Wink ) i one brzmia, mowiac krotko, lepiej Wink


Masz mp3 to się nie wypowiadaj ani o brzmieniu ani o pracy perkusji (pewnie jej w ogóle nie słychać Laughing) :wink:.

Laughing Laughing Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raul



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2767
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

PostWysłany: 5 Lis 2006, 17:27    Temat postu:

Eyesore napisał:
A co Ty z tym Mastodonem wyskakujesz? Przecie to zupelnie inna liga.
Nie da sie tego porownac z Satyriconem, a Ty po prostu siedzisz w innych klimatach, no to sie nie dziwie, ze Ci nie podchodzi.

oj z tym Mastodonem to tak dla jaj, bo sie nim jaram ogolnie Wink

a z Satyriconem marudze, bo chcialem sie przekonac o co jest tyle halasu.. i nic na plycie nie znalazlem Smile
nie moj klimat, fakt, tylko ze takie Green Carnation czy Bigelfa zajebiscie lubie. a to tez nie moj klimat Wink dla mnie ND jest ubogie. i juz Smile

KOstek napisał:
Masz mp3 to się nie wypowiadaj ani o brzmieniu ani o pracy perkusji (pewnie jej w ogóle nie słychać Laughing) Wink.

ok, zeby nie bylo offtopu: moge sie zgodzic, ze nie czuje klimatu plyty. i ze brzmienie audio by mnie zabilo. ale zachwyt gra perkusisty to juz jest kompletna.. herezja Laughing ani mocno, ani technicznie, ani pomyslowo. ot, poziom "osiedlowy"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eyesore



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z daleka

PostWysłany: 5 Lis 2006, 17:42    Temat postu:

Dla mnie nowy Satyricon to tez zadna rewelacja, jak zreszta pisalem wczesniej, ale mimo wszystko plyta ciekawa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K0stek



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1644
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: 5 Lis 2006, 19:43    Temat postu:

Wracając jeszcze do perkusji na ostatnim Satyriconie to jej praca podoba mi się bo jest taka jak cała płyta. Czyli brzmi potężnie (że jest słabo absolutnie się z Raulem nie zgadzam Smile) i wzniośle. Tempa nie są zbyt szybkie- taki charakter ma ta płyta, nie ma też morza blastów i ściany dźwięku więc słychać idealnie każde uderzenie talerza ale kiedy następuje przyspieszenie całość kopie w sagan 2 razy mocniej Twisted Evil. W ogóle ja chcę taki "poziom osiedlowy" jaki prezentuje pałker w "To the Mountains", "The Pentagram Burns" czy "A New Enemy" :wink:.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vader



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2820
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Katowice

PostWysłany: 15 Gru 2006, 17:32    Temat postu:

Nie wypowiedzialem sie jesczze na temat tej plyty wiec zrobie to teraz Smile
Kapitalna plyta, w zyciu nie myslalem ze tak mi sie spodoba black metalowa plyta, jako ze za blackiem nie przepadam. Swietne riffy, niezle melodie, perkusja troche kojarzaca sie z South of Heaven i ten klimat... transowy charakter tej plyty jest wrecz niesamowity, to nie jest nuda tylko wciagajaca monotonia. Jedna z plyt roku 2006 jak dla mnie. Z numerow najbardziej lubie K.I.N.G., New enemy i monumentalny To The Mountains, chciaz album tworzy jakby jedna calosc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MetalSide.pl Strona Główna -> Płyty Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 3 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin